W Polskę ruszył baner „Linia zdrady Tuska”
Minister edukacji narodowej, Przemysław Czarnek, zainaugurował akcję banerową „Linia zdrady Tuska”. Szef resortu na konferencji w Stężycy poinformował, że baner z tym hasłem będzie obwożony na lawecie po województwach: lubelskim, podlaskim i podkarpackim.
Akcja ma związek z ujawnionymi niedawno planami obrony Polski, które przyjął rząd PO-PSL. Zakładały one, że w razie ataku ze Wschodu, armia będzie bronić kraju na linii Wisły. Oznacza to, że pół naszej Ojczyzny zostałaby oddana wrogowi bez walki.
Zostawić Polskę Wschodnią to była strategia gospodarcza rządu #Tusk. Nie tylko brak inwestycji, brak środków na poprawę infrastruktury, ale także zdradziecka doktryna obronna – #LiniaZdradyTuska. Żołnierze mieliby wycofać się na linię Wisły po ataku ze strony Rosjan.
Miasta:… pic.twitter.com/qFGJhU6Apz
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) September 27, 2023
Minister Przemysław Czarnek powiedział, że Polacy powinni wiedzieć, jak wyglądała polityka Donalda Tuska w stosunku do kilkunastu milionów osób.
– Brak inwestycji, infrastruktury, środków na to, żeby ją poprawić to była strategia gospodarcza rządu Tuska – zostawić Polskę Wschodnią. Wydawało nam się, że tylko o to chodzi. Tymczasem teraz pan minister Mariusz Błaszczak odkrył, że chodzi o coś zdecydowanie więcej. Nie tylko o brak rozwoju dla kilkunastu milinów ludzi po tej części Polski, brak inwestycji dla ponad 2 mln mieszkańców województwa lubelskiego, ale także o zdradziecką doktrynę obronną – wskazał szef resortu.
Minister zaznaczył, że w razie rosyjskiej agresji żołnierze ze wschodu Polski mieli wycofać się na linię Wisły niemal błyskawicznie. Przekazałł, że „wszystkie ziemie i miasta na wschód od Wisły to byłaby druga Bucza i Irpień, a Polacy pozostaliby zostawieni samym sobie”.
RIRM