W Polsce powstaje 49 Centrów Integracji Cudzoziemców, jednak premier przekonuje, że nasza ojczyzna nie będzie objęta przymusową relokacją migrantów
Premier Donald Tusk przekonuje, że Polska nie będzie objęta relokacją migrantów. W zapewnienia szefa rządu nie wierzy opozycja. Rząd już przygotowuje się na migrantów, ponieważ w całym kraju powstają Centra Integracji Cudzoziemców.
Premier Donald Tusk ponownie złożył deklarację.
– Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnego ani żadnego zapisu tego typu projektów, które miałoby doprowadzić do przymusowego przyjmowania przez Polskę migrantów zidentyfikowanych w innych krajach europejskich – przekonywał Donald Tusk.
W zapewnienia szefa rządu nie wierzy Jacek Saryusz-Wolski. Zdaniem byłego posła do Parlamentu Europejskiego Polska będzie musiała przyjąć migrantów z przymusowej relokacji.
– To będą dziesiątki, setki tysięcy. Jeżeli do tego dodać zasadę łączenia rodzin i rozciągnąć to na szereg lat, to może chodzić o miliony – wskazał Jacek Saryusz-Wolski.
Mechanizm wejdzie w życie za niewiele ponad rok. Choć premier zapewnia, że nas nie obejmie, to w Polsce powstaje 49 Centrów Integracji Cudzoziemców. Dwa będą na Pomorzu – mówił radny PiS z Gdańska, Przemysław Majewski.
– Ich koszt to ponad 30 mln zł. Mówimy tutaj o ogromnych kwotach – zaznaczył Przemysław Majewski.
Cztery centra działają już w województwie lubelskim. Małgorzata Romanko, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie, zwróciła uwagę, że ośrodki nie są tylko dla osób, które mają już prawo do pobytu w Polsce, jak przekonuje rząd.
– Niezależnie od statusu pobytowego mogą się do nas zgłaszać. Będziemy ich obejmować naszym wsparciem – zaznaczyła Małgorzata Romanko.
Tymczasem Polska ma coraz większe problemy z przestępczością wśród cudzoziemców, co potwierdził szef MSWiA, Tomasz Siemoniak.
– Przestępczość z importu. Odradzanie się przestępczości zorganizowanej, brutalnej. Tu szczególnie obywatele Gruzji wyróżniają się negatywnie – podkreślił Tomasz Siemoniak.
Jednocześnie w Policji jest niemal 13 tys. wakatów. Były oficer CBŚP, Jacek Wrona, zauważył, że jednostki nie mają czasu na dodatkowe szkolenia funkcjonariuszy i podnoszenie ich kwalifikacji.
– Te problemy obecnie narastają i nie za bardzo widać perspektywę, żeby to się zmieniło – przyznał Jacek Wrona.
Zachętą do służby ma być dodatek mieszkaniowy dla mundurowych.
– Ten dodatek będzie zróżnicowany od 900 do 1800 zł – wyjaśnił premier Donald Tusk.
Rosnąca przestępczość może jednak odstraszyć przed wstąpieniem do służb. Patrząc na Zachód należy się spodziewać, że w Polsce będzie jeszcze niebezpieczniej, kiedy uruchomiana zostanie przymusowa relokacja.
Polacy będą ponosić konsekwencje polityki liberalno-lewicowych unijnych liderów – zaznaczył prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
– Dewastują przede wszystkim integracje europejską, niszczą projekt europejski, nie mówiąc już o tym, że tworzą gigantyczne problemy pod względem bezpieczeństwa – wskazał prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Polacy wypowiedzieli się o relokacji migrantów w referendum z 2023 roku. Niemal 97 proc. głosujących sprzeciwiło się mechanizmowi. Głosowanie nie było wiążące. Frekwencja nie osiągnęła 50 proc. m.in. dlatego, że Donald Tusk wzywał do bojkotu referendum.
– Uroczyście przed wami unieważniam to referendum – mówił Donald Tusk w sierpniu 2023 roku.
Gdyby referendum było wiążące, byłoby kluczowym argumentem w negocjacjach z Komisją Europejską.
– Byłoby przepotężnym instrumentem w rękach rządu, który musiałby tego użyć – podkreślił Jacek Saryusz-Wolski.
Takiego instrumentu jednak rząd się pozbawił.
TV Trwam News