W piątki i soboty rolnicy mogą bezpłatnie sprzedawać swoje produkty na targowiskach

Rolnicy od nowego roku mogą bezpłatnie sprzedawać swoje produkty na targowiskach w piątki i soboty. Samorządy są zobowiązane, by wyznaczyć gospodarzom takie miejsca.

Rolniczy handel detaliczny pozwala na sprzedaż produktów rolnych bezpośrednio od producenta do konsumenta. Rolnicy sprzedają swoje produkty na targowiskach, ale też do sklepów i restauracji.

– Są to często warzywa, owoce, również bardzo modne i przez wszystkich honorowane kiszonki zarówno ogórki, kapusty, jak i inne warzywa. To także produkty mleczarskie, czyli sery, twarogi – wskazała Aldona Łoś, ekspert ds. rolnictwa.

Aldona Łoś podkreśliła, że z roku na rok przybywa rolników, którzy sięgają po sprzedaż bezpośrednią. W całej Polsce to ok. 11 tys. gospodarzy. Najwięcej jest ich w województwach: mazowieckim, podkarpackim i małopolskim. Z rozwiązania korzysta również coraz więcej konsumentów. Popularność produktów, które wytwarzają rolnicy, może wzrosnąć za sprawą nowych przepisów, jakie weszły w życie od Nowego Roku.

– To umożliwienie wszystkim rolnikom sprzedaży swoich produktów na bazarach, czyli samorządy są zobowiązane do wyznaczenia bezpłatnego miejsc na targowiska, handel – zaakcentował wicepremier Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Bezpłatną sprzedaż swoich produktów rolnicy będą mogli prowadzić w piątki i soboty. W Knyszynie w woj. podlaskim gospodarze będą mogli bezpłatnie rozstawić swoje stoisko w centrum miasta – podkreślił zastępca burmistrza Knyszyna, Krzysztof Chowański.

– W centrum Knyszyna przy ulicy Rynek, w centrum miasta. To miejsce spełniałoby tę funkcję – zaakcentował Krzysztof Chowański.

Lokalne produkty bezpośrednio od rolników w centrum to promocja dla miasta – wskazał samorządowiec. Dodał, że w tym miejscu już dawniej znajdowało się targowisko.

Marek Wojciechowski, ekspert ds. rolnictwa, podkreślił, że rolnik, jeśli będzie chciał skorzystać z możliwości bezpłatnej sprzedaży swoich produktów na targu, musi spełnić ważne kryterium.

– Jeżeli będzie sprzedawał tylko i wyłącznie produkty wytworzone w swoim gospodarstwie lub przetworzone w swoim gospodarstwie – podsumował Marek Wojciechowski.

Uwolnieniu sprzedaży bezpośredniej przez rolników ma służyć podniesienie limitu przychodów, do którego rolnik jest zwolniony z podatku dochodowego. Limit 40 tys. zł ma zastąpić kwota 100 tys. zł. Zmiany dla rolników postulowali wspólnie obóz rządzący i Kukiz’15.

TV Trwam News