W Pałacu Prezydenckim zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Rozmowy dot. sytuacji wokół Ukrainy i ryzyka rosyjskiej inwazji

W piątek zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent RP Andrzej Duda rozmawiał z politykami rządu i opozycji o Ukrainie i ryzyku rosyjskiej inwazji.

Sytuacja wokół Ukrainy jest bardzo napięta. [czytaj więcej] 

– Takiej sytuacji, jaką mamy, nie było od 1989 roku – mówił Andrzej Duda.

https://twitter.com/prezydentpl/status/1487103779392606209

Na spotkanie zostali zaproszeni przedstawiciele wszystkich ugrupowań politycznych.

– Uzyskanie wszelkich możliwych informacji na temat stanowiska Polski, planów Polski, analiz rządu, władz, armii dotyczących tego, jaki konflikt może się odbyć lub nie – powiedział Jakub Kulesza, przewodniczący koła Konfederacji.

Takie oczekiwania wobec spotkania miała Konfederacja. Polskie Stronnictwo Ludowe chce regularnych spotkań z opozycją oraz unormowania stosunków z Unią Europejską.

– W obliczu zagrożenia międzynarodowego nie ma miejsca na konflikty członków UE z instytucjami europejskimi – wskazał Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.

Politycy lewicy przekonywali z kolei, że Polska powinna być dzisiaj pierwszym lobbystą interesów Ukrainy w Europie. Ważne jest także ustalenie wspólnego stanowiska wszystkich partii politycznych w tej sprawie.

– W pewnych kwestiach powinniśmy mówić ponad podziałami politycznymi. To jest bezpieczeństwo Polski, a ono nie może istnieć w oderwaniu od sytuacji na Ukrainie, konfliktu z Białorusią oraz kwestii energetycznych – oznajmił Andrzej Szejna, poseł Lewicy.

Na spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaproszenia nie otrzymał Donald Tusk, szef Platformy Obywatelskiej.

– Boją się nawet zaproszenia mnie na Radę Bezpieczeństwa Narodowego – mówił przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.

Lider PO nie mógł być zaproszony na spotkanie ze względów proceduralnych. Donald Tusk nie jest parlamentarzystą, więc nie posiada certyfikatu dostępu do informacji niejawnych, które były przedmiotem obrad RBN. Spotkanie miało bowiem klauzulę poufności.

– Bezpośrednie zagrożenie militarne dla Polski nie występuje w tej chwili – zapewniał prezydent przed posiedzeniem RBN.

Po spotkaniu prezydent RP dziękował wszystkim partiom za obecność, konstruktywną atmosferę i wkład do dyskusji na temat bezpieczeństwa narodowego.

– W szczegółach przekazaliśmy informacje przedstawicielom klubów i kół parlamentarnych o tym, jaka jest obecnie znana nam sytuacja w przestrzeni międzynarodowej wokół Ukrainy i także na Białorusi, jak to wygląda z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski. Jakie działania są podejmowane, jak przebiegają rozmowy międzynarodowe – powiedział Andrzej Duda.

Cieszę się, że rozumiecie Państwo problem tej – nie mam żadnych wątpliwości – wspólnej odpowiedzialności za los Rzeczypospolitej w bardzo szczególnej sytuacji międzynarodowej, jakiej z całą pewnością od początku mojej prezydentury jeszcze nie było – Prezydent @AndrzejDuda. #RBN pic.twitter.com/q3fV7mRvKp

— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 28, 2022

W kwestiach bezpieczeństwa powinniśmy mówić jednym głosem.

– Bezpieczeństwo, suwerenność i niepodległość Ukrainy, tak samo, jak Białorusi, ą dla nas kwestiami strategicznymi i cieszę się, że na polskie scenie politycznej jest głębokie poczucie odpowiedzialności za te sprawy – stwierdził Prezydent RP.

W podobnym duchu wypowiadali się przedstawiciele opozycji. Wszyscy byli zgodni, że Polska powinna wspierać Ukrainę.

– Sprawa Ukrainy i bezpieczeństwa powinna być elementem, który łączy ponad podziałami politycznymi – mówił Krzysztof Gawkowski, szef klubu Lewicy.

– Nikt nie podważał tego, że polska polityka popierają Ukrainę, że niepodległa Ukraina to interes Polski i że będziemy działali, aby Ukrainę wspierać – dodał Tomasz Siemoniak, wiceprzewodniczący PO.

– Współdziałanie w ramach RBN różnych sił politycznych w obliczu zagrożenia jest polską racją stanu – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Liczymy na to, że RBN w poszerzonym składzie będzie odbywać się częściej – zaakcentowała Hanna Gill-Piątek, przewodnicząca koła Polski2050.

Solidarność w obliczu zagrożenia jest bardzo ważna – wskazał prof. Mieczysław Ryba.

– Bo jednym z celów napięcia, które eskaluje Władimir Putin, jest podział polskiej sceny politycznej, generowanie konfliktu i granie owym konfliktem – podsumował politolog.

Wyrazem wsparcia dla Ukrainy ma być wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w tym kraju. Szef rządu ma się tam udać we wtorek. Premier RP będzie rozmawiał m.in. z premierem Ukrainy. Uchwałę ws. Ukrainy przyjął także Sejm. Wezwał w niej państwa członkowskie NATO i Unii Europejskiej do wsparcia Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji.

TV Trwam News