W najbliższą niedzielę wejdzie w życie reforma Kodeksu karnego

W niedzielę wejdzie w życie reforma Kodeksu karnego. Przepisy autorstwa resortu sprawiedliwości zaostrzają sankcje dla sprawców najcięższych przestępstw.

Nowela podnosi górną granicę kary pozbawienia wolności z 15 do 30 lat i wydłuża okres przedawnienia zbrodni zabójstwa z 30 do 40 lat. Wprowadza też nowy typ przestępstwa, jakim jest przyjęcie zlecenia zabójstwa.

Reforma ustanawia również karę tzw. bezwzględnego dożywocia, czyli kary dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości warunkowego zwolnienia.

Wiceminister sprawiedliwości, Marcin Warchoł, wskazał, że przepisy te mają skłonić polskie sądy do surowszego traktowania najbardziej niebezpiecznych przestępców.

– Celem nowych regulacji jest poprawa bezpieczeństwa Polaków. Niestety, obserwujemy ogromną falę łagodności polskich sądów. Polskie sądy należą do jednych z najłagodniejszych w Europie. Za zabójstwo na karę dożywotniego pozbawienia wolności w Polsce trafia zaledwie cztery procent sprawców, podczas gdy średnia w Unii Europejskiej to 12 procent. Sprawcy brutalnych zabójstw, zwłaszcza w Polsce, korzystają z łagodności polskich sędziów – zauważył wiceminister Marcin Warchoł.

Reforma zaostrza też sankcje za przestępstwa o charakterze seksualnym i pedofilię. Za zgwałcenie dziecka sprawcy będzie grozić od pięciu do 30 lat więzienia lub dożywocie.

Nowela podwyższa również kary za przyjmowanie łapówek i wprowadza konfiskatę aut pijanym kierowcom.

RIRM