W bieżącym roku inflacja pozostanie wysoka
Przez cały rok inflacja nadal będzie wysoka – głównie przez rosnące ceny energii – i nie osiągnie celu zakładanego przez bank centralny. W związku z tym nie ma przestrzeni na obniżkę stóp procentowych – ogłosił prezes Narodowego Banku Polskiego, prof. Adam Glapiński.
Inflacja pod koniec bieżącego roku nadal będzie przekraczać pięć procent.
– Inflacje podbija silny wzrost energii oraz inne decyzje regulacyjno-podatkowe. Wśród tych decyzji można wymienić podwyżki stawki podatku VAT na żywność oraz akcyzę na alkohol i papierosy. Wzrosły też ceny zaopatrywania w zimną wodę i usług kanalizacyjnych – poinformował prof. Adam Glapiński.
W drugiej połowie roku na inflacje będzie miał wpływ też wzrost cen energii związany z przywróceniem opłaty mocowej oraz zakończeniem mrożenia cen energii w trzecim kwartale.
– Zakładając obecny poziom taryf na prąd, przeciętny rachunek wzrośnie po ustaniu tego zamrożenia o 13 proc., co by podbiło inflację o kolejne 0,7 punktu procentowego – mówił prezes NBP.
Inflacja w kolejnych miesiącach nadal będzie rosła z powodu wzrostu gospodarczego Polski i wzrostu płac w gospodarce. Równocześnie inflacje napędza rosnące zadłużenie sektora finansów publicznych. Jest jednym z najwyższych w Europie.
– Polityka fiskalna nie hamuje inflacji, co ogranicza przestrzeń dla ewentualnego łagodzenia polityki pieniężnej – podkreślił prof. Adam Glapiński.
Prezes NBP dał jasno do zrozumienia, że nie ma żadnych przesłanek do zmiany stóp procentowych. Potwierdzają to też niezależne analizy ekonomiczne krajowe i zagraniczne.
TV Trwam News