W Beskidach są trudne warunki turystyczne; na szlakach jest bardzo ślisko

Trudne warunki na szlakach turystycznych w Beskidach. Powyżej 1000 m n.p.m. leży niewielka warstwa śniegu. Jest bardzo ślisko. W środę rano temperatura wynosiła minus 5 st. C. Było bezchmurnie – podali ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.

„W rejonie Babiej Góry i Pilska, ale także Skrzycznego leży niewielka pokrywa śniegu, która przykrywa szlaki. W dzień słońce ją wytapia, a nocą jest mróz, więc jest bardzo ślisko. W środę rano w dolinach i wyższych partiach temperatura wynosiła minus 5 st. Widoczność była bardzo dobra. Rano było bezchmurnie” – oznajmili ratownicy ze stacji GOPR w Szczyrku.

Wybierając się w góry należy dobrze się przygotować. Niezbędne jest zabezpieczenie termiczne. Trzeba zabrać ze sobą zapas ciepłych płynów, adekwatną do pory roku odzież i odpowiednie obuwie. Kijki ułatwiają utrzymanie równowagi. Turyści, którzy wybiorą się na wycieczkę, powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją „Ratunek”. Należy pamiętać, że zmrok zapada wcześniej.

Miłośnicy nart mogą już zjeżdżać na Białym Krzyżu w Szczyrku. Pozostałe ośrodki planują otwarcie w połowie grudnia.

W Beskidach kursują: kolej linowo-terenowa na Żar w Międzybrodziu Żywieckim oraz kanapy na Czantorię w Ustroniu.

W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.

PAP