USA: Co najmniej pięć osób zginęło z powodu huraganowych wiatrów

Co najmniej pięć osób zginęło z powodu huraganowych wiatrów, jakie w środę nawiedziły środkowy zachód USA. Gwałtowne burze i tornada przeszły przez Nebraskę, Iowa, Minnesotę, Kansas, Michigan i Wisconsin – podaje w czwartek Associated Press.

Na razie wiadomo, że jedna osoba zginęła w Minnesocie, trzy w Kansas i jedna w Iowa.

Gwałtowne burze i tornada były prawdopodobnie wywołane niespotykanie wysoką temperaturą jak na grudzień, która w środę w Wisconsin sięgnęła 21 stopni Celsjusza.

Według niepotwierdzonych jeszcze relacji przez region Wielkich Równin przeszło ponad 20 tornad. Gubernatorzy Kansas i Iowa ogłosili po środowych tornadach stan nadzwyczajny.

W środę władze skierowały ostrzeżenia przed silnymi wiatrami do około 36 mln osób. Ewakuowano część Oklahomy.

Wiatry powalały drzewa i linie energetyczne, powodując powszechne przerwy w dostawie prądu, notowała Krajowa Służba Pogodowa.

Biuro Krajowych Służb Pogodowych (NWS) w Minnesocie poinformowało, że środowa burza i huraganowe wiatry to pierwsze w historii tornado, odnotowane w tym stanie w grudniu.

W niektórych rejonach osiągały prędkość ponad 160 km na godzinę, zrywały dachy z domów i przewracały naczepy.

PAP