USA: Biały Dom planuje zmniejszyć budżet Departamentu Stanu USA o prawie 50 procent
Biały Dom planuje zmniejszenie budżetu Departamentu Stanu USA o prawie 50 proc., zamknięcie wielu placówek dyplomatycznych, a także likwidację finansowania wszystkich organizacji międzynarodowych, w tym ONZ oraz Kwatery Głównej NATO – poinformowała agencja AP, powołując się na amerykańskich urzędników.
Propozycja Biura Zarządzania i Budżetu Białego Domu została przedstawiona Departamentowi Stanu w ubiegłym tygodniu. Jest ona w bardzo wstępnej fazie – do tej pory nie ma akceptacji ze strony kierownictwa departamentu ani Kongresu. Głosowanie nad budżetem federalnym odbędzie się w nadchodzących miesiącach.
Według notatek z wewnętrznego spotkania Departamentu Stanu, do których dotarła AP, w nowym budżecie ma zostać zmniejszony o połowę fundusz na pomoc zagraniczną zarządzoną przez resort i Agencję ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), zajmującą się koordynowaniem cywilnej pomocy zagranicznej i rozwojowej. W 2024 r. wartość tego funduszu wynosiła 52 mld dolarów.
Plan zawiera także zmniejszenie o ponad 25 proc. pomocy zagranicznej przekazywanej przez obie instytucje, zamrożenie płac do przyszłego roku oraz ograniczenie podróży i świadczeń dla pracowników służby zagranicznej USA. Biały Dom planuje również zaprzestanie finansowania ONZ, wielu jej agencji, głównych organizacji pozarządowych, a także m.in. Kwatery Głównej NATO. Zlikwidowane mają być też m.in. programy pomocowe dla uchodźców i imigrantów.
Jeden z wyższych rangą amerykańskich urzędników, cytowany przez AP, określił te decyzje jako „agresywne” pod względem cięcia kosztów.
Senator Jeanne Shaheen z New Hampshire, Demokratka w Senackiej Komisji Stosunków Zagranicznych, przyznała, że jest „głęboko zaniepokojona” proponowanymi cięciami.
„Kiedy >>America First<< stanie się >>America Alone<<, nasza gospodarka, bezpieczeństwo i dobrobyt ucierpią, a nasi przeciwnicy wypełnią pustkę pozostawioną przez administrację Trumpa” – czytamy w oświadczeniu polityk.
Jak zauważyła AP, choć propozycja jest wstępna, to już teraz wskazuje na priorytety administracji prezydenta USA, Donalda Trumpa. Zbiega się też w czasie z cięciami dotyczącymi poziomów zatrudnienia i finansowania w całym rządzie federalnym, od ministerstwa edukacji po USAID.
PAP