Ukraińscy cywile nie mogą opuścić oblężonych miast; Rosjanie próbują utworzyć „Chersońską Republikę Ludową”
Na okupowanych terytoriach obwodu chersońskiego Rosjanie ogłosili mobilizację mężczyzn. Na 1 maja szykują referendum w sprawie utworzenia tam republiki ludowej – podał sztab generalny ukraińskiej armii. Wciąż trwa ostrzał Mikołajowa. Cywile nie mogą opuścić oblężonego Mariupola.
Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainie ponad 5 milionów Ukraińców uciekło za granicę. 7,7 mln obywateli zostało wewnętrznymi uchodźcami – to 17 procent populacji.
– Sytuacja jest zła. Uważamy, że nic nie zmieniło się od wczoraj. Zablokowanych jest kilka tysięcy osób, w tym żołnierzy i cywilów, głównie kobiet i dzieci. Według naszych szacunków ok. 120 tysięcy cywilów nie może opuścić Mariupola – powiedział prezydent Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski oświadczył, że siły rosyjskie kontrolują większość terytorium Mariupola, ale wojska ukraińskie pozostają w części miasta. Ostatnim bastionem oporu są zakłady metalurgiczne Azowstal. Tu sytuacja jest bardzo krytyczna.
„Na terenie Azowstalu przebywa ponad 500 rannych żołnierzy. Są tu setki cywilów, w tym kobiety i dzieci. Nie ma za to jedzenia, wody ani lekarstw. W piwnicach panuje wilgoć, z powodu której rany nie chcą się goić” – zaznaczył mjr Serhij Wołyna, dowódca 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej.
Pod Mariupolem, w miejscowości Manhusz, Rosjanie wykopali kilka masowych grobów głębokich do 30 metrów. Rosyjscy żołnierze zwożą tam ciężarówkami ciała ofiar zapakowane w plastikowe worki. To bezpośredni dowód wojskowych zbrodni i próby ich ukrycia – ocenił doradca mera Mariupola.
Prezydent Władimir Putin nakazał swojemu wojsku anulowanie planów szturmu na fabrykę Azowstal. Powiedział rosyjskiemu ministrowi obrony, aby zamiast tego nadal była hermetycznie zablokowana.
– Nie ma potrzeby wspinania się do tych katakumb i czołgania się pod ziemią przez te obiekty przemysłowe. Zablokuj ten obszar przemysłowy, aby mucha nie mogła przez niego przejść – mówił Władimir Putin.
Rosyjską ofensywę potępia sekretarz generalny ONZ, Antonio Guterres. Zaapelował o co najmniej czterodniowe zawieszenie broni z okazji Świąt Wielkanocnych w kościele prawosławnym. Rosja odrzuciła propozycję. Teraz Sekretarz generalny ONZ skierował prośbę o osobne spotkania do prezydentów Rosji i Ukrainy.
– W czasie wielkiego niebezpieczeństwa sekretarz generalny chciałby omówić pilne kroki w celu doprowadzenia do pokoju na Ukrainie i przyszłości multilateralizmu opartego na Karcie ONZ i prawie międzynarodowym – oświadczył rzecznik Sekretarza Generalnego ONZ.
Rozmowy mają służyć zakończeniu wojny – wskazał Stéphane Dujarric.
TV Trwam News