fot. PAP/Radek Pietruszka

[TYLKO U NAS] W. Waszczykowski: Polska powinna być zdecydowanie bardziej stanowcza wobec Komisji Europejskiej, która jest skrajnie złośliwa względem nas

Domagamy się, żeby odblokowano program odbudowy po pandemii COVID-19, który został nielegalnie zatrzymany przez Komisję, która nie miała co do tego żadnych podstaw prawnych. To czysto złośliwe polityczne działanie przeciwko polskiemu rządowi (…). W ostateczności możemy zablokować składki oraz wetować pewne programy europejskie. Tyczy się to wielu programów z tzw. zielonej reformy, które są oparte na ideologicznych przesłankach, a nie na ekonomicznych kalkulacjach. Mamy możliwości, aby się bronić i odpowiadać Europie pięknym za nadobne (…). Polska powinna być zdecydowanie bardziej stanowcza wobec Komisji Europejskiej, która jest skrajnie złośliwa względem nas – mówił Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych, w „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam.

Unia Europejska nie przyznała Polsce środków na pomoc ukraińskim uchodźcom. Pozwala jedynie na przeznaczenie na ten cel funduszy, które zostały nam już przekazane w ramach poprzedniej perspektywy finansowej na lata 2013-2020.

– Nie ma żadnych nowych środków. Unia pozwala nam rozdysponować środki, które zostały przekazane Polsce w ramach poprzedniej perspektywy finansowej. Jeżeli nie wydaliśmy do tej pory tych środków, to Unia pozwala nam je przeksięgować i ewentualnie zagospodarować na cele dla uchodźców z Ukrainy. Problem polega na tym, że nawet jeśli środki nie zostały wydane, to w większości są już zakontraktowane na różne wydarzenia, polityki regionalne, samorządowe i będą rozliczane jeszcze do 2023 roku. Uważamy, że Unia powinna przeznaczyć nowe środki, jak zrobiła w 2015-2016 roku, kiedy spotkała się z wielką falą nielegalnej emigracji. Unia przeznaczyła wówczas ponad 6 mln euro dla Turcji, która miała gościć na swoim terenie uchodźców – wskazał Witold Waszczykowski.

Turcja przyjęła wówczas około 1,5 mln uchodźców. Polska przyjęła już 3 mln uchodźców z Ukrainy.

– Unia tłumaczy to wieloma względami. Uważa, że nie ma środków na takie cele, a Polska sobie radzi i nie domaga się relokacji uchodźców, jak to robiły inne państwa w 2015-2016 roku. Podejrzewamy, że wiele jest argumentów czystej zawiści, niechęci, ponieważ w 2015 i 2016 r. Polska uznała, iż nie może przyłączyć się do przymusowego przesiedlania emigrantów, no więc dzisiaj w drodze nieformalnej zemsty podchodzi się również do Polski w ten sposób, nie przydzielając nam funduszy – podkreślił były minister spraw zagranicznych.

Polska nie zdecydowała się na nadanie uciekającym Ukraińcom statusów uchodźców, bo musiałaby zamknąć ich w obozach.

– Polska przyznała im praktycznie status rezydentów w Unii Europejskiej. Ukraińcy mają prawo, po zdobyciu polskiego numeru PESEL, do wejścia na rynek pracy, korzystania z benefitów społecznych, pomocy zdrowotnej i polskiego szkolnictwa. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie dla uchodźców ukraińskich niż klasyczne podejście uchodźcze, czyli rejestracja i zamykanie w obozach. To prowadziłoby do patologii, a tak Ukraińcy mają możliwość normalnego funkcjonowania – powiedział gość TV Trwam.

Parlament Europejski w dużej mierze zgadza się z Polską i koniecznością potępienia działań Władimira Putina. Powściągliwe są jednak Niemcy.

– Hamulcem są niemieccy europosłowie, którzy nie chcą podpisać się pod żadnymi działaniami pomocowymi czy apelami w kwestii dostarczenia broni dla Ukrainy. Widocznie mają jakieś krajowe wytyczne, ale po cichu mówią, że wstydzą się za bieżącą sytuację i za swój rząd. W Parlamencie Europejskim panuje pełne zrozumienie dla polskiej postawy. Komisja Europejska natomiast ma swoją politykę i traktuje Polskę zupełnie inaczej – zaakcentował polityk.

Komisja Europejska cały czas nie przyznała Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy.

– Domagamy się, żeby odblokowano program odbudowy po pandemii COVID-19, który został nielegalnie zatrzymany przez Komisję, która nie miała co do tego żadnych podstaw prawnych. To czysto złośliwe polityczne działanie przeciwko polskiemu rządowi. Jako Polska przeciwstawiamy się ponadto karom, jakie są nakładane za Turów czy Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Uważamy, iż jest to bezprawne działanie. W ostateczności możemy zablokować składki oraz wetować pewne programy europejskie. Tyczy się to wielu programów z tzw. zielonej reformy, które są oparte na ideologicznych przesłankach, a nie na ekonomicznych kalkulacjach. Mamy możliwości, aby się bronić i odpowiadać Europie pięknym za nadobne (…). Polska powinna być zdecydowanie bardziej stanowcza wobec Komisji Europejskiej, która jest skrajnie złośliwa względem nas – podsumował Witold Waszczykowski.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl