[TYLKO U NAS] W. Skurkiewicz: Karabinek Grot to broń, którą możemy się szczycić i chwalić. Opinia portalu Onet jest szkalująca i nieprawdziwa
Karabinek Grot to broń na indywidualne wyposażenie żołnierzy i powstawała przez szereg lat na deskach kreślarskich w Polsce. To jest broń, którą możemy się szczycić i chwalić. (…) Opinia portalu Onet jest szkalująca i nieprawdziwa, jeżeli mówimy dziś o karabinie modułowym. Opinie, które zostały opublikowane w portalu Onet, dziwnym zbiegiem okoliczności pojawiają się w momencie, kiedy trwają przetargi na doposażenie armii nie tylko polskiej, ale również armii naszych sąsiadów, m.in. w broń strzelecką – mówił Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej, w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.
Mariusz Błaszczak, szef Ministerstwa Obrony Narodowej, dostrzega drugie albo wręcz trzecie dno ws. doniesień na temat polskiego karabinku Grot. Minister obrony przyznał, że żadna broń nie jest doskonała, ale to jest polska sprawdzona broń. [czytaj więcej]
https://twitter.com/MON_GOV_PL/status/1353972013946314752
Wiceminister obrony narodowej ocenił karabinek Grot jako broń bardzo dobrą.
– Oceniam ją na szóstkę, tym bardziej że to jest broń, która jest polską myślą techniczną, bo inżynierowie [Wojskowej Akademii Technicznej] i konstruktorzy [Fabryki broni „Łucznik”] w Radomiu przygotowali tę broń. Jest to broń na indywidualne wyposażenie żołnierzy i powstawała przez szereg lat na deskach kreślarskich w Polsce. To jest broń, którą możemy się szczycić i chwalić. Nasi poprzednicy przez szereg lat nie byli w stanie wdrożyć na wyposażenie sił zbrojnych karabinu modułowego MSBS, ale udało się to rządowi Zjednoczonej Prawicy, rządowi Prawa i Sprawiedliwości. Nie potrafili tego zrobić, mimo że przez kolejne lata nagradzali tę broń na targach uzbrojenia w Kielcach. Nawet Chińczycy dokonali podróbek i bardzo podobne karabiny są już w tej chwili na wyposażeniu chińskiej armii i my traktujemy to jako podróbki radomskiej broni – powiedział Wojciech Skurkiewicz.
https://twitter.com/Anna1Kwiecien/status/1354871680989089796
Resort obrony i Fabryka broni „Łucznik” dementują medialne informacje na temat karabinka MSBS Grot. Raport oczerniający polską firmę opublikował portal Onet. [więcej]
Gość Radia Maryja wskazał, że portal Onet opublikował bardzo poważne zarzuty wobec karabinka MSBS Grot.
– Opinia portalu Onet jest szkalująca i nieprawdziwa, jeżeli mówimy dziś o karabinie modułowym. Opinie, które zostały opublikowane w portalu Onet, dziwnym zbiegiem okoliczności pojawiają się w momencie, kiedy trwają przetargi na doposażenie armii nie tylko polskiej, ale również armii naszych sąsiadów, m.in. w broń strzelecką. Artykuł, który się ukazał, jest podyktowany niedociągnięciami MSBS-a, które miała partia tzw. zerowa, czyli partia przedprodukcyjna. Fabryka broni w Radomiu pewną ilość egzemplarzy przekazała do testów w różnych środowiskach, w różnych możliwościach użytkowania i dla różnych grup (żołnierzy i nie tylko). Przedprodukcyjna partia miała pewne wady, ale w czasie użytkowania. W czasie, kiedy broń była w ręku żołnierzy, specjalistów w tym zakresie, to uwagi, którymi się dzielili, wpłynęły na to, że zostały wytworzone kolejne wersje broni. Powstała wersja A1, a od stycznia wchodzi na wyposażenie wojska wersja A2, która konsumuje wszystkie zastrzeżenia co do karabinu modułowego MSBS Grot. To naprawdę jest bardzo dobra broń – podkreślił wiceszef resortu obrony narodowej.
Komuś bardzo zależy aby polska konstrukcja nie była rozwijana i wdrażana na wyposażenie WP i nie tylko. https://t.co/E6pn87KpAh
— Wojciech Skurkiewicz (@WSkurkiewicz) January 26, 2021
Jak zaznaczył Wojciech Skurkiewicz, nie ma możliwości, by powstała broń, która byłaby „idealna”, bez żadnych wad.
– Nie ma broni idealnej, która jest na rynku i którą otrzymują żołnierze polskiej, amerykańskiej czy niemieckiej armii. Broń musi być modyfikowana, bo i wyzwania rynku i otoczenia są również różne. Proszę pamiętać o tym, że gdyby nie było modyfikacji broni, gdyby fabryka broni w Radomiu nie prowadziła badań nad kolejnymi wariantami broni, to przecież musiałaby po kilku latach (po dwóch, trzech, może czterech latach) zamknąć swoją produkcję. A dziś karabin Grot jest już produkowany w kilku wariantach, w kilku wersjach np. kolbowej czy bezkolbowej – dodał polityk.
W tej chwili na wyposażeniu polskiej armii jest 43 tys. sztuk broni MSBS, a w próbce do badań, które przeprowadził Paweł Moszner, były oficer GROM, było kilka sztuk.
– To nie była reprezentatywna próbka to tego typu badań. To były badania, które były prowadzone na partii tzw. przedprodukcyjnej. Uwagi, które zostały przekazane do producenta, do fabryki broni zostały zrealizowane i dzisiaj nie ma czegoś takiego jak zacinające się magazynki, pękające kolby czy obudowy. A jeżeli mówimy o przegrzewaniu się broni, to jest absolutne kłamstwo, bo parametry, jeżeli chodzi o temperaturę po oddaniu określonej ilości strzałów, są o wiele lepsze niż porównywalnych karabinów produkcji niemieckiej czy amerykańskiej. Absolutnie po publikacji (raportu z badań przeprowadzonych przez Pawła Mosznera) wielu ekspertów zadało kłam „rewelacjom” ekspertów Onetu – powiedział wiceminister obrony narodowej.
Manipulacje i kłamstwa @OnetWiadomosci nt karabinka GROT powiela dzisiaj @gazeta_wyborcza w artykule @PawelWronskigw https://t.co/jwUCOePK73
Tu stanowisko rzecznika DWOT w tej sprawie:
LINK: https://t.co/g5xtcF40Ub#terytorialsi #grot @PGZ_pl pic.twitter.com/TCOB4c7rOC— Terytorialsi – Zawsze gotowi, zawsze blisko! (@terytorialsi) January 26, 2021
– Jeżeli chodzi o rdzewienie, to każdy żołnierz, który ma na wyposażeniu swoją broń, musi w sposób odpowiedni o nią dbać. Broń musi być czyszczona, olejowana. I jeżeli dziś żołnierz mówi, że jego broń rdzewieje, to znaczy, że on się nie nadaje do służby, to znaczy, że on w sposób niewłaściwy dba o swoje wyposażenie. Broń, która jest produkowana w fabryce broni „Łucznik”, jest czerniona, więc w momencie, kiedy jest właściwie użytkowana, nie ma możliwości, żeby pojawiała się korozja. Jeżeli chodzi o zapiaszczenie, to każda broń, która operuje w warunkach, gdzie jest dużo piachu, może być podatna na zacięcie. Proszę pamiętać o tym, że prowadzimy działania i badania w Fabryce broni „Łucznik”, aby jak najmniej było takich sytuacji, żeby takich sytuacji unikać. Jestem przekonany, że prace konstruktorskie w fabryce będą szły w kierunku, aby broń była przede wszystkim bronią skuteczną i bezawaryjną – podsumował Wojciech Skurkiewicz.
Obecnie na wyposażeniu Sił Zbrojnych jest już 40520 karabinków GROT, do 2026 będzie ich ok. 70 tys.
Wspólnie z FB #Łucznik rozwijamy tę konstrukcję.
Do tej pory reklamacje dotyczyły 4% egz., z czego 3705 dotyczyło tylko i wyłącznie magazynków.@PGZ_pl pic.twitter.com/eaEyE0L6GT— Terytorialsi – Zawsze gotowi, zawsze blisko! (@terytorialsi) January 25, 2021
Fabryka broni „Łucznik” w Radomiu wprowadza na rynek nowy produkt broni. Będzie to karabin wyborowy w wyższym kalibrze, który będzie rewolucją na rynku uzbrojenia nie tylko w Polsce, ale także i na rynku europejskim.
radiomaryja.pl