fot. twitter.com/WaldekKraska

[TYLKO U NAS] W. Kraska: Poluźnienie restrykcji spowodowało, iż zapomnieliśmy, że koronawirus w dalszym ciągu jest; nie zachowujemy dystansu oraz nie zakładamy maseczek

Zapomnieliśmy, że maseczka nie chroni nas, ale chroni osobę, z którą ewentualnie będziemy mieli kontakt, czyli to zachowanie jest egoistyczne, bo myślimy tylko o sobie, a nie myślimy o naszych najbliższych, o osobach, z którymi będziemy się kontaktować – mówił we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia.

Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 300 osób, w tym 129 na Śląsku. Zmarło kolejnych 16 chorych – podało we wtorek Ministerstwo Zdrowia. Łącznie od początku epidemii potwierdzono koronawirusa u 32 527 osób, a 1 375 zmarło. [czytaj więcej]

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że wtorek to ostatni dzień, kiedy górnicy są masowo testowani i spłynęły ostatnie wyniki, dlatego zakażeń jest więcej.

Mam nadzieję, że następne dni przyniosą zdecydowanie mniejszą ilość zakażeń na Śląsku, bo te ogniska, które tam występują są podobne, jak w innych częściach kraju, czyli dom pomocy społecznej, niewielkie ognisko w szpitalu. To są ogniska, które będą się zdarzały. Sytuacja jest dość dynamiczna i tak do końca epidemiolodzy nie wiedzą jak się to wszystko potoczy. Widzimy, że poluźnienie restrykcji, czyli uaktywnienie nas w przestrzeni publicznej spowodowało, że nie tylko Polacy, ale także i Niemcy zapomnieli o tym, że koronawirus w dalszym ciągu jest, czyli nie zachowujemy dystansu, nie zakładamy maseczek, nie stosujemy się do tych reguł, które wielokrotnie powtarzamy – powiedział Waldemar Kraska.

Ministerstwo Zdrowia przypomina, iż wciąż obowiązuje zasada, że jeśli nie jesteśmy w stanie utrzymać dystansu społecznego, powinniśmy zasłaniać usta i nos. Maseczki są obowiązkowe m.in. w autobusach i sklepach. [więcej]

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1274356335996309504

– Zapomnieliśmy już o tym, że ta maseczka jednak nie chroni nas, ale chroni osobę, z którą ewentualnie będziemy mieli kontakt, czyli to zachowanie jest egoistyczne, bo myślimy tylko o sobie, a nie myślimy o naszych najbliższych, o osobach, z którymi będziemy się kontaktować. To pokazuje, że te kontakty są coraz bliższe i to jest <<woda na młyn>> na koronawirusa, który wykorzystuje to, aby szerzyć tę epidemię – zaznaczył wiceminister zdrowia.

Jak zauważył Waldemar Kraska powinna być większa troska ze strony właścicieli sklepów o to, by klienci mieli maseczki. Należy to monitorować, jeśli nie ma maseczki, nie można wejść do sklepu – dodał.

– To jest niewielka rzecz, ale na pewno bardzo istotna, jeżeli chodzi o szerzenie się epidemii koronawirusa, która w okresie letnim troszeczkę przycichnie, bo to jest specyfika zakażeń wirusowych, ale za chwilę mamy jesień. Będziemy mieli wrzesień, październik, kiedy możemy się spodziewać, że tych nowych zakażeń razem z kumulacją zakażeń wirusem grypy może być zdecydowanie więcej. Myślmy też o naszej przyszłości – akcentował gość Radia Maryja.

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 wciąż przyspiesza. Pierwszy milion zakażeń na świecie odnotowano po ponad trzech miesiącach, a ostatni po upływie zaledwie ośmiu dni – poinformował dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus.

– Kto widział wirusa – taką odpowiedź słyszę jak zwracam komuś uwagę, dlaczego nie nosi maseczki. Myślmy ciągle o tym. Jeśli nie chcemy o sobie myśleć, to myślmy o swoich najbliższych, o tych osobach, z którymi się kontaktujemy – podkreślił wiceminister zdrowia.

Od poniedziałku 15 czerwca powraca możliwość korzystania z uzdrowisk. Warunkiem, oprócz skierowania na leczenie, jest przedstawienie negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. [więcej]

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1272408497536356352

– To jest aspekt leczniczy i gospodarczy, dlatego odmroziliśmy od połowy czerwca wszystkie sanatoria. Chcemy, aby kuracjusze do tych sanatoriów mogli trafiać. Podstawowym wymogiem, aby z tego skorzystać jest wykonanie testu na koronawirusa. Ci, którzy ten test będą mieli ujemny, mogą do tych sanatoriów jechać. To wszystko koordynuje Narodowy Fundusz Zdrowia, który informuje danego pacjenta, który ma jechać do sanatorium, gdzie może ten test zrobić. Ten test jest nieodpłatnie. Po uzyskaniu wyniku ujemnego można się zgłosić do sanatorium. Także tam są pewne reguły i obostrzenia, które niestety muszą być prowadzone. Zagęszczenie w pokojach jest mniejsze. Są środki dezynfekujące. To jest taki reżim. (…) Z danych NFZ wynika, że coraz więcej osób jest chętnych, żeby z sanatoriów korzystać. Nie wszyscy się decydują, żeby w czasie pandemii do tego sanatorium jednak pojechać – podsumował Waldemar Kraska.

Całość wtorkowej audycji „Aktualności dnia” z udziałem wiceministra zdrowia można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl