fot. PAP/EPA/Mohammed Badra

[TYLKO U NAS] Red. Ł. Brzeziński: Złota Piłka 2022 dla Karima Benzemy nie jest zaskoczeniem. Był to zawodnik, który zdecydowanie wyróżniał się w poprzednim sezonie

Jeżeli chodzi o pierwsze miejsce w plebiscycie Złotej Piłki 2022, to nie możemy mówić o żadnym zaskoczeniu, gdy spojrzymy zarówno na indywidualne, jak i drużynowe osiągnięcia Karima Benzemy. Francuz został królem strzelców w ubiegłym sezonie zarówno w lidze hiszpańskiej, jak i w Lidze Mistrzów. Do tego dołożył sukcesy drużynowe wraz z Realem Madryt, czyli mistrzostwo Hiszpanii oraz zwycięstwo w Champions League. Suma summarum był to zawodnik, który zdecydowanie wyróżniał się w poprzednim sezonie – powiedział red. Łukasz Brzeziński, dziennikarz Redakcji Portalowej i Redakcji Sportowej Radia Maryja, w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

W poniedziałek odbyła się uroczysta gala, podczas której poznaliśmy zdobywcę Złotej Piłki za 2022 rok. Tegorocznym zwycięzcą został Karim Benzema. Na czwartym miejscu znalazł się Robert Lewandowski, który uzyskał nagrodę dla najlepszego napastnika.

– Jeżeli chodzi o pierwsze miejsce, to nie możemy mówić o żadnym zaskoczeniu, gdy spojrzymy zarówno na indywidualne, jak i drużynowe osiągnięcia Francuza. Karim Benzema został królem strzelców w ubiegłym sezonie zarówno w lidze hiszpańskiej, jak i w Lidze Mistrzów. Do tego dołożył sukcesy drużynowe wraz z Realem Madryt, czyli mistrzostwo Hiszpanii oraz zwycięstwo w Champions League. Suma summarum był to zawodnik, który zdecydowanie wyróżniał się w poprzednim sezonie. Warto zauważyć, że tegoroczna Złota Piłka nie obejmowała okresu roku kalendarzowego, tylko sezon 2021/2022, czyli nastąpiła delikatna zmiana w stosunku do poprzednich lat, tak aby było to trochę bardziej przejrzyste. Choć organizatorzy deklarowali, iż wszelkie sukcesy i osiągnięcia indywidualne będą bardziej brane pod uwagę, to jednak jeśli spojrzymy na miejsca niektórych zawodników – chociażby w czołowej dziesiątce – to dalej można mieć wątpliwości co do prawdziwości tego twierdzenia – mówił red. Łukasz Brzeziński.

Czwarte miejsce Roberta Lewandowskiego w plebiscycie Złotej Piłki to wypadkowa wielu czynników. Bardzo istotne znaczenie w kontekście walki o zwycięstwo w plebiscycie „France Fottball” w ostatnich latach ma przynależność klubowa danego piłkarza. Szanse rosną, aby występuje się w czołowych klubach hiszpańskich – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.

– Magia marki takich zespołów jak FC Barcelona, Real Madryt czy Manchester United w ostatnich latach robiła bardzo dużo i miała wyraźne znaczenie. Jeżeli prześledzimy listę zwycięzców z ostatnich lat, to mamy tam dominującą liczbę piłkarzy Realu Madryt oraz Leo Messiego, który był przedstawicielem FC Barcelony (…). Barcelona poczyniła bardzo duże inwestycje, jeśli chodzi o bieżący sezon. Przyszło wielu zawodników, ale zastosowano także trochę kreatywnej księgowości, bo właściciele wykorzystywali sławetne dźwignie finansowe. Jeżeli chodzi o samego Roberta Lewandowskiego, to ten sezon może być naprawdę trudny, bo rzeczywiście bez sukcesów FC Barcelony w Lidze Mistrzów może być ciężko walczyć o nagrody indywidualne – wskazał dziennikarz Redakcji Portalowej i Redakcji Sportowej Radia Maryja.

– Warto podkreślić, że marka klubu ma bardzo duże znaczenie poza Europą. Nie bez przyczyny dzieje się tak, iż takie kluby jak Real Madryt, FC Barcelona, Bayern Monachium czy kluby angielskie rozgrywają turnieje przedsezonowe albo w krajach Azji, albo w Ameryce Północnej. Chodzi oczywiście o popularyzację marki, co przekłada się na konkretne zyski finansowe dla danych drużyn, ale znajduje to swoje odzwierciedlenie w wynikach plebiscytów. W czołowej trójce mamy przecież Sadio Mane, Senegalczyka grającego w Bayernie Monachium (wcześniej w Liverpoolu – red.), a także Kevina de Bruyne, Belga grającego w Manchesterze City – dodał.

Najlepszym klubem sezonu 2021/22 został uznany Manchester City, co jest dużym zaskoczeniem.

– To jest dla mnie największa zagadka tej gali, bo o ile „Obywatele” wygrali ligę angielską, to w Lidze Mistrzów przegrali z Realem Madryt, a to też powinno mieć znaczenie. Organizatorzy oczywiście znaleźli wytłumaczenie, że spośród zawodników Manchesteru City było najwięcej nominacji do poszczególnych nagród. Biorąc pod uwagę wybór najlepszej drużyny, powinniśmy wziąć pod uwagę przede wszystkim to, co dany zespół osiągnął w konkretnym sezonie, a Real Madryt okazał się lepszy zarówno od Liverpoolu, jak i od Manchesteru City – podsumował red. Łukasz Brzeziński.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem red. Łukasza Brzezińskiego można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj