[TYLKO U NAS] Prof. W. Bernacki ws. Konstytucji dla Nauki: Wątpliwości nie zniknęły, one ciągle są

Ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz przepisy wprowadzające wejdzie w życie 1 października br. Istnieją bardzo poważne obawy co do tego, co odmieni ta ustawa w codzienności akademickiej. Te wątpliwości tak naprawdę nie zniknęły, one ciągle są – mówił w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja prof. Włodzimierz Bernacki, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Tzw. Konstytucja dla Nauki uzyskała aprobatę prezydenta RP. Andrzej Duda podpisał ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz przepisy wprowadzające. Reforma zakłada duże zmiany m.in. w działaniu, finansowaniu i karierze naukowej na uczelni. Dużo większą władzę uzyskał też rektor [czytaj więcej] 

– Mówi się o Konstytucji dla Nauki. Ja bym był bardziej oszczędny w słowach. Rzeczywiście wchodzi ustawa, która jest ustawą regulującą to, co związane z funkcjonowaniem nie tylko nauki, ale również szkolnictwa wyższego. Trwały ostre spory, jeśli chodzi o kształt tej ustawy – ta ustawa ewoluowała. Została nie tak dawno przyjęta przez Sejm, potwierdzona przez Senat i obecnie podpisał ją prezydent. Pamiętajmy, że te spory, które trwały, w pewnym sensie miały wpływ na ostateczny kształt ustawy, jednak bardzo wiele wątpliwości pozostało – powiedział prof. Włodzimierz Bernacki.

Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin napisał, że dziękuje rzetelnym krytykom i obiecał, że wdrażanie tej wielkiej reformy dokonywać się będzie w dialogu ze światem akademickim.

– Ustawa wejdzie w życie 1 października bieżącego roku i trzeba trzymać za słowo ministra. Istnieją bardzo poważne obawy co do tego, co odmieni ta ustawa w codzienności akademickiej, uczonych polskich. Te wątpliwości tak naprawdę nie zniknęły, one ciągle są. Jeśli pan minister zobowiązał się do wsłuchiwania się w opinię środowiska akademickiego, to mam nadzieję, że jeśli będą te wątpliwości, które ja posiadam i wielu uczonych, to będą one miały oparcie – podkreślił.

– Wątpliwości dotyczą tego, że z tym stopniem naukowym otwierającym wszelkie możliwości i wyczerpującym wobec uczonego, tak naprawdę jego obowiązki, jest stopień doktora. To nie tak, że najważniejszym tytułem jest tytuł profesora czy stopień doktora habilitowanego. Od 1 października tym jedynym wymaganym stopniem tak naprawdę będzie stopień doktora. (…)  Mam bardzo poważne wątpliwości, czy nie będzie prowadziło to do obniżenia poziomu badań naukowych, jak i obniżenia poziomu dydaktycznego na uczelniach – dodał.

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, iż jego wątpliwości budzi to, co związane jest z kształceniem.

– Moje wątpliwości budzi przyznawanie uczelniom uprawnień do prowadzenia kierunków, a nie tak jak dotychczas poszczególnym jednostkom w obrębie uczelni. To budzi poważne wątpliwości. Kolejna wątpliwość, to to, co związane jest z funkcjonowaniem uczelni. Wydziały czy instytuty nie będą obligatoryjne i – co więcej – stracą swoje znaczenie. Rady wydziałów, które dotychczas były bardzo istotnymi gremiami – decydowały o prowadzonych kierunkach czy programach kształcenia – teraz tracą te uprawnienia na rzecz Senatu – zaznaczył prof. Włodzimierz Bernacki.

W ocenie rozmówcy zmiany dotyczą także nadawania stopnia naukowego, ponieważ dotychczas to uczenia danej dziedziny nadawała czy decydowała o tym, czy nadać stopień doktora, czy doktora habilitowanego, a teraz to uprawnienie będzie w rękach Senatu.

– Rektor uzyskuje wielką władzę. Będzie miał możliwość zwalniania pracowników już po jednej negatywnej opinii. To rektor będzie jedynym możliwym wnioskodawcą, jeśli chodzi o statut uczelni – zauważył.

– Podzielam pogląd pana prof. Kornata – mam przyjemność pracować w tym samym środowisku, w środowisku krakowskim, akademickim. Podziałam również pogląd pana prof. Wojciecha Polaka. Ten pogląd, który wyraża obawy dotyczące wpływu tej ustawy na humanistykę i na nauki, które nie przekładają się wprost na patenty. (…) To jest to ryzyko. Po pierwsze, obniżenie poziomu edukacji. Obawiam się tego i ta druga kwestia dotycząca oparcia, czy poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości w środowiskach akademickich – podsumował.

Całą rozmowę z audycji „Aktualności dnia” z prof. Włodzimierzem Bernackim, posłem PiS, można odsłuchać [tutaj] 

 

 

RIRM