[TYLKO U NAS] Prof. P. Skrzydlewski: Zachód jako rzeczywistość cywilizacyjna ciężko dziś choruje – wyrzekł się prawdy
Zachód jako rzeczywistość cywilizacyjna ciężko dziś choruje, bo przestał poznawać świat i poszczególne byty w nim istniejące, wyrzekł się prawdy, przestał posiadać wiedzę o tym, co jest właściwym celem istnienia i trwania tego, co tworzy człowiek – zauważył w felietonie „Spróbuj pomyśleć” na antenie Radia Maryja etyk prof. Paweł Skrzydlewski.
Obserwacja życia społecznego w Polsce, ale także w Europie i w Stanach Zjednoczonych ukazuje, że świat Zachodu zmaga się z poważnymi problemami. One nie tylko osłabiają tożsamość cywilizacji Zachodu, ale często zagrażają istnieniu świata zachodniego – powiedział prof. Paweł Skrzydlewski.
– Źródłem zagrożeń jest nie tyle obce państwo czy cywilizacja, ale sam świat Zachodu, który od wewnątrz pozwala na rozwój w sobie istotnego zła. Złem tym jest choćby aborcja, która w postaci jawnej lub utajonej zamienia rodziców w zbrodniarzy swoich dzieci. Całym narodom i państwom zabiera przyszłość. Złem tym jest eutanazja, która widzi w człowieku co najwyżej użyteczny produkt, który w razie niewłaściwego działania skazuje go na unicestwienie – zaznaczył etyk.
Autor felietonu zadał pytanie: „gdzie jest zasadnicza przyczyna tej choroby?”, odpowiadając, że „przyczyna leży w odrzuceniu Pana Boga i Jego daru miłości”.
– Bóg jako cel ludzkiego życia, do którego ma zmierzać człowiek przez swe racjonalne i godziwe uczynki, zostaje na wiele sposobów odrzucony i zlekceważony, a nawet poniżony i zbezczeszczony. Tym samym dzieje się nie tylko największa niesprawiedliwość, ale także wielki proces korupcji i obumierania człowieka i jego całej kultury, wraz z życiem społecznym – zauważył.
Prof. Paweł Skrzydlewski podkreślił, że „człowiek otrzymał od Pana Boga wielki dar. Jest nim rozum, dzięki któremu może rozpoznać i zrozumieć, co jest właściwym celem istnienia naszych nerek, serca czy trzustki”.
– Rozum ten może także dostrzec ostateczny cel i kres ludzkiego życia, ale także jasno zdać sobie sprawę z tego, czy człowiek za sprawą właściwego sobie działania rozumu i woli do celu tego zmierza. By jednak mógł ten cel poznać, musi się w swym poznaniu zwrócić ku rzeczywistości, ku bytowi, a nie ideologiom i bajkom, które imitują prawdę. Zachód jako rzeczywistość cywilizacyjna ciężko dziś choruje, bo przestał poznawać świat i poszczególne byty w nim istniejące, wyrzekł się prawdy, przestał posiadać wiedzę o tym, co jest właściwym celem istnienia i trwania tego, co tworzy człowiek. Wreszcie uznał, że istnieje sama stała natura ludzka i jej cel, przez który ona osiąga spełnienie. Kryzys człowieka jest spowodowany przez niego samego i polega na odwróceniu się od celu, zapomnieniu o nim – zaznaczył etyk.
Cały felieton prof. Pawła Skrzydlewskiego dostępny jest [tutaj].
radiomaryja.pl