fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] Prof. P. Grochmalski: Wiele działań rosyjskich wynika z faktu, że Rosjanie czują się bezkarni

Mocno jest podnoszone przez stronę ukraińską, że wiele działań rosyjskich wynika z faktu, iż Rosjanie czują się bezkarni, mogąc używać broni penetrującej cały obszar ukraiński. Asymetryczność w tej mierze jest jedną z głównych przyczyn bestialstwa. Bezkarność Rosjan jeszcze bardziej zwiększa ich brutalność – mówił we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja prof. Piotr Grochmalski, dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej, powołując się na analizy gen. Wałerija Załużnego, naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy.

Według doniesień ukraińskiego ministerstwa obrony Rosja wyczerpała już ok. 2/3 swoich rakiet. Potwierdzać to zdaje się wzmożone korzystanie przez Rosjan z irańskich dronów-kamikadze Shahed-136. Siły agresora używają ich głównie w charakterze broni terrorystycznej, służącej do rażenia celów cywilnych i infrastruktury krytycznej.

– Ataki ze strony rosyjskiej, z którymi mieliśmy do czynienia, były w dużym stopniu przeprowadzane właśnie z wykorzystaniem głównie dronów Shahed-136, które Rosjanie przemalowali i przezwali Gierań-2 od geranium, czyli pięknej rośliny, którą wielu z nas widziało (pelargonia pachnąca – red.). Geranium to jest roślina o dużych możliwościach bakteriobójczych, więc ta nazwa sugerowałaby, że w rękach Rosjan ma doprowadzać do masowego zabijania Ukraińców – wskazał prof. Piotr Grochmalski.

Oprócz dronów, Rosjanie sprowadzają z Iranu także rakiety. Stąd Ukraińcy w dalszym ciągu apelują, aby Zachód wyposażył ich siły w systemy rakietowe zdolne odpowiedzieć na dalekosiężne ataki ze strony Rosji. Ta czuje się bowiem bezkarna i bierze na cel miasta znajdujące się daleko za liniami frontu.

– Mocno jest podnoszone przez stronę ukraińską, że wiele działań rosyjskich wynika z faktu, iż Rosjanie czują się bezkarni, mogąc używać broni penetrującej cały obszar ukraiński i w odpowiedzi Ukraina nie jest w stanie pokazać, że ta wojna ma swoją cenę, a więc stworzyć potencjalne zagrożenie dla strony rosyjskiej. Generał Załużny w ważnym tekście, w jakim analizował, jak przebiegać będzie wojna w 2023 r., podkreślał, że asymetryczność w tej mierze jest jedną z głównych przyczyn bestialstwa. Bezkarność Rosjan jeszcze bardziej zwiększa ich brutalność – mówił dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej.

Ukraińcy nie ustępują w kontrofensywie. Choć na wschodnim odcinku frontu walki ustały nieco po obu stronach, to siły ukraińskie przygotowują się do kontynuowania działań na kierunku Kreminna – Światowe. Wojska rosyjskie z kolei napierają na wysokości Bachmutu.

– I oczywiście ofensywa chersońska, która jest kluczowa z punktu widzenia bezpieczeństwa ukraińskiego, dlatego że to dotyczy sił rosyjskich, które są zgrupowane na przyczółku chersońskim. Przyczółek chersoński jest bardzo istotny, bo to jest jedyna część okupowana przez wojska rosyjskie, która jest na zachodnim brzegu Dniepru. Dniepr jest bardzo wielką rzeką, bardzo ważną naturalną przeszkodą. Wyparcie wojsk rosyjskich, a więc opanowanie w całości ziem zachodnich wzdłuż Dniepru jest bardzo istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa i przyszłej strategii konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Wojska rosyjskie są tutaj otoczone, trwają bardzo intensywne działania – podkreślał gość „Aktualności dnia”.

Rosja próbuje podejmować także działania na froncie międzynarodowym. Trwa coraz większe angażowanie Białorusi w działania Rosji, jednak – zdaniem eksperta – przemieszczanie rosyjskich sił (głównie niedobitków, m.in. z 1 Gwardyjskiej Armii Pancernej) na Białoruś ma jedynie na celu ich doszkolenie, a nie wskazuje na bezpośrednie zagrożenie atakiem z północy na zachodnią część Ukrainy. Prof. Piotr Grochmalski zaznaczył, że w przypadku wykorzystania wojsk białoruskich do takiego ataku, nastroje panujące wśród Białorusinów szybko spowodowałyby falę dezercji i przechodzenia na stronę ukraińską.

Całość rozmowy z prof. Piotrem Grochmalskim jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl