[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba o słowach prezydenta Rosji: W tej cywilizacji prawda historyczna nie ma większego znaczenia, przekonaliśmy się o tym już nie raz

Władimir Putin spróbował uderzyć w Polskę tematem żydowskim, po to, by ewentualnie sprowokować konflikt między Izraelem a Polską. […] Prezydent Rosji myślał, że w ten sposób poróżni nas z Amerykanami. Jeśli to się nie udało to kontynuuje atak we wszystkie strony, które zdefiniował jako zagrożenie – powiedział w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja prof. Mieczysław Ryba, historyk i politolog.

Wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu podkreślił, że koniec 2019 roku jest okresem pewnego napięcia.

– Władimir Putin rozpoczął tuż przed świętami batalię historyczną, wydawałoby się nie wiadomo z jakiego powodu. Trudno jakkolwiek wskazać, żeby Polska była w sensie historycznym jakąś przyczyną takich słów czy ataków. Natomiast prezydent Rosji robi to pewnie nieprzypadkowo, ponieważ zbliża się okrągła rocznica wyzwolenia obozu w Auschwitz. To wyzwolenie, jak wiadomo jest udziałem Armii Czerwonej więc Putin chce wyeksponować w ten sposób swoją historię i samą Armię Czerwoną jako pogromcę faszyzmu, hitleryzmu, totalitaryzmu i zbrodni – powiedział historyk i politolog.

W takiej perspektywie, kto jest winny tej zbrodni?

– Niemcy, to wiadomo, ale z Niemcami Putin ma twarde interesy więc ich nie atakuje. Wobec tego – ni stąd ni zowąd – zaatakował Polskę. Zrobił to w sposób niezwykle brutalny i fałszywy. Kłamliwie sugerując nasz udział w wojnie światowej po stronie jakoby Niemiec i sprowokowania agresji 1939 roku. Czy wreszcie wszystkich nieszczęść związanych z tzw. antysemityzmem – wskazał felietonista Radia Maryja.

Słowa prezydenta Rosji nijak mają się do prawdy. Natomiast, jak zauważył prof. Mieczysław Ryba, Władimir Putin na pewno jest zdenerwowany.

– Jest zdenerwowany sankcjami amerykańskimi w stosunku do Nord Stream II. Sankcje już powodują, że niektóre firmy zaczynają się wycofywać z tego projektu. Sami Niemcy są lekko przestraszeni, pomimo tego, że zapewniają, iż będą kontynuować budowę Nord Stream II. Pojawia się pytanie, że skoro Amerykanie zdecydowali się na sankcje, to do jakiego stopnia pójdą w tym kierunku? To jest zawsze bilansowanie zysków i strat. Firmy niemieckie mają nadzieję, że dzięki temu kontraktowi gazowemu będą mogły eksportować w dużej ilości swoje towary do Rosji. Z tego powodu prą na swój rząd, a ten udając polityczna poprawność – ambasador Niemiec w Polsce odciął się od słów Putina – realizuje swój interes – akcentował wykładowca akademicki.

Jak wskazywał profesor Rosja jest osaczona, a w dodatku straciła w dużej mierze wpływy na Ukrainie.

– Putin spróbował uderzyć w Polskę tematem żydowskim, po to, by ewentualnie sprowokować konflikt między Izraelem a Polską. Pamiętamy, że w Izraelu, ale także w niektórych środowiskach żydowskich w Stanach Zjednoczonych, cały czas pojawiały się te ataki na Polskę, oskarżenia o Holokaust, o rzekome polskie obozy koncentracyjne. Prezydent Rosji myślał więc, że w ten sposób poróżni nas z Amerykanami. Jeśli to się z kolei nie udało to kontynuuje atak we wszystkie strony, które zdefiniował jako zagrożenie – analizował politolog.

Prof. Ryba przypomniał również, że Rosjanie ponieśli prestiżową porażkę, jeżeli chodzi o sprawy dopingowe swoich sportowców i wykluczenie z kolejnych Igrzysk Olimpijskich.

– To dla nich w psychologii społecznej bardzo dotkliwe. Na tym przecież budowano pewną dumę narodową. Tak było chociażby na olimpiadzie zimowej w Soczi […]. Putin w tej sytuacji próbuje osiągnąć drugi cel, mianowicie przedstawia swój kraj jako tzw. oblężoną twierdzę. Czyni to pokazując, że: wszyscy nas atakują, krzywdzą, wszyscy kłamią o naszym udziale w II wojnie świtowej, nie chcą dostrzegać naszego udziału w pokonaniu hitlerowskich Niemiec, w związku z tym skumulujmy się wokół przywódcy. W tej cywilizacji prawda historyczna nie ma większego znaczenia, przekonaliśmy się o tym już nie raz. Tam wszystko jest podporządkowane użyteczności politycznej – wskazywał historyk.

Całą rozmowę z prof. Mieczysławem Rybą z „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl