[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba o epidemii koronawirusa: Państwa narodowe zdają egzamin
To rząd narodowy jest w stanie działać skutecznie, ażeby nas zabezpieczyć przed nowymi zarażeniami, aby nam zapewnić służbę zdrowia, żeby nas ochronić przed ekonomicznymi skutkami tej epidemii. Pamiętajmy, że świat, który znaliśmy jeszcze kilka tygodni temu, odchodzi w przeszłość – mówił prof. Mieczysław Ryba w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w Radiu Maryja i TV Trwam.
Profesor Mieczysław Ryba zwrócił uwagę na panującą pandemię koronawirusa w świetle trwającego czasu Wielkiego Postu.
– Żyjemy w czasach epidemii, gdzie cała gospodarka, całe życie społeczne stanęło, a władze państwowe są skoncentrowane na walce z koronawirusem. Jako chrześcijanie powinniśmy zastanowić się nad duchowym wymiarem tego, co się dzieję w Polsce, Europie i świecie. Żyjemy w czasie Wielkiego Postu, a więc już z samej tej racji jest silne wezwanie do nawrócenia, a kiedy zaczynamy się zastanawiać, dlaczego Opatrzność, Pan Bóg dopuścił tę epidemię, to w tej perspektywie można się zastanowić, czy nie jest to jakiś sygnał, ażebyśmy się otrzeźwili, żeby nasze życie moralne, duchowe wróciło na właściwe tory – mówił profesor.
Fascynacja konsumpcją, rozpasanie moralne szczególnie jeśli bierzemy pod uwagę grzechy sodomskie, tzw. aborcję, to wszystko wołało o pomstę do nieba – kontynuował.
– Jeśli patrzymy na kontekst biblijny czy chociażby na objawienia fatimskie, wydają się niesłuszne twierdzenia, że tutaj nie możemy być mowy o karze Bożej. […] Potrzeba prawdziwego nawrócenia i to nawrócenia w perspektywie religijnej, moralnej a zarazem społecznej. Proszę zwrócić uwagę, że żadna z nowych ideologii, liberalnych czy socjalistycznych nie jest w stanie nam dać odpowiedzi na pytanie o sens cierpienia i śmierci. Tutaj tylko w porządku religijnym na to pytanie znajdujemy odpowiedź – powiedział gość TV Trwam.
Jeśli patrzymy na nasze życie wspólnotowe, to zafascynowanie strukturami ponad narodowymi, Unią Europejską jako superpaństwem dzisiaj nie zdaje egzaminu – wskazał wykładowca akademicki.
– To państwa narodowe zdają ten egzamin. To rząd narodowy jest w stanie działać skutecznie, ażeby nas zabezpieczyć przed nowymi zarażeniami, aby nam zapewnić służbę zdrowia, żeby nas ochronić przed ekonomicznymi skutkami tej epidemii. Pamiętajmy, że świat, który znaliśmy jeszcze kilka tygodni temu, odchodzi w przeszłość. Już nic nie będzie takie samo, już nie będzie tak łatwych podróży, bo ten lęk o zarażenie jednak ciągle będzie powracał. Zmieniają się też stosunki handlowe, również decyzje o tym czy całą produkcję wyprowadzić z kraju, czy newralgiczne sektory powinny być w kraju w momencie zagrożenia. To jest bardzo ważne – akcentował politolog.
Widzimy na przykładzie Włochów, którzy oczekiwali pomocy, a Francuzi i Niemcy zamiast tej pomocy im udzielić, zamiast wykorzystać struktury unijne do pomocy, wręcz przeciwnie dbali tylko o swoje egoistyczne interesy – stwierdził profesor Mieczysław Ryba.
– Jak w czasach na przykład epidemii w Chinach zapewnić sobie dostawy najpotrzebniejszych produktów, które przecież głównie tam są wytwarzane? To wszystko nam jeszcze raz mówi: narodowe państwo jest wielkim dobrem nie tylko dlatego, że ginęli za nie nasi bohaterowie, ale również mówi nam o tym praktyka życia. Patriotyzm narodowy, państwowy jest fundamentalny, kluczowy i do niego trzeba wrócić, ażeby to państwo ochronić, wzmocnić, bo ono po prostu jest nam potrzebne. Tym będzie ono silniejsze, im silniejszy będzie naród, a naród będzie wtedy silny, kiedy będzie żył swoją klasyczną kulturą, a ta klasyczna kultura ma z kolei swój kościeć w religii katolickiej – podkreślił felietonista.
Tam mamy pewne zasady moralne dookreślone, tam mamy pewne cele, również cele ostateczne, zdefiniowane, tam mamy wizję świata – mówił.
– To wszystko tworzy bardzo fundamentalną w takich właśnie czasach więź przyjaźni kulturowej, którą zwiemy narodem. To wszystko się dzisiaj dzieje i albo zmarnujemy ten czas, będziemy tylko skupiać się na tym, czy ktoś nie jest naszym wrogiem, bo może być nosicielem wirusa czy jakiejś bakterii. Trzeba się nade wszystko obudzić i wskazać na to, że wszyscy byśmy sobie bez wzajemnej pomocy nie poradzili: starsi bez pomocy młodszych, chorzy bez pomocy lekarzy. Jesteśmy jedną solidarną rodziną i to na Wielki Post jest zadanie do refleksyjnego spojrzenia na to, kim jesteśmy jako konkretni ludzie, kim jesteśmy jako wspólnota i jak bardzo ważne jest państwo dla naszego bezpiecznego bytowania – podsumował profesor Mieczysław Ryba.
radiomaryja.pl
