fot. cm.kul.pl

[TYLKO U NAS] Prof. A. Jabłoński: Opozycja jest zdruzgotana faktem, iż rządzący sprostali bieżącej próbie, zachowali zimną krew i konsekwencję w działaniu. Ich obawa tyczy się tego, że wzrosty sondażowe dla PiS oraz Konfederacji mogłyby się utrzymać

Opozycja jest zdruzgotana faktem, iż rządzący sprostali bieżącej próbie, zachowali zimną krew i konsekwencję w działaniu (…). Chce się nas pozbawić sukcesu, czyli pokazania, że Polska jest krajem odpowiedzialnym, który potrafi właściwie dobierać środki oraz przewidywać. Próbuje się to podważać. Robi się to ze względów czysto politycznych. Obawa opozycji tyczy się tego, że wzrosty sondażowe dla Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji mogłyby się utrzymać. Dla opozycji główną sprawą jest to, aby zrobić wszystko, żeby się tak nie stało – powiedział prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Na granicy polsko-białoruskiej cały czas trwa wojna hybrydowa wywołana przez reżim Alaksandra Łukaszenki. Wczoraj Sejm uchwalił nowelizację Ustawy o ochronie granicy państwowej, mimo że przeciwko polskiej racji stanu zagłosowała Koalicja Obywatelska, Lewica oraz Polska2050.

– Opozycja jest zdruzgotana faktem, iż rządzący sprostali bieżącej próbie, zachowali zimną krew i konsekwencję w działaniu. To przynosi pozytywne skutki dla Polski i jest wysoko cenione przez opinię publiczną. W tej sytuacji próbują przedstawiać sprawę związaną z granicą jako rodzaj gry prowadzonej przez PiS, na którą oni nie chcą się zgodzić – wskazał prof. Arkadiusz Jabłoński.

Te same środowiska domagają się umiędzynarodowienia sporu.

– W ten sposób chce się nas pozbawić sukcesu, czyli pokazania, że Polska jest krajem odpowiedzialnym, który potrafi właściwie dobierać środki oraz przewidywać. Próbuje się to podważać. Robi się to ze względów czysto politycznych. Obawa opozycji tyczy się tego, że wzrosty sondażowe dla Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji mogłyby się utrzymać. Dla opozycji główną sprawą jest to, aby zrobić wszystko, żeby się tak nie stało – mówił socjolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

– Opozycja jest zakładnikiem swojej totalności. Jej politycy już tyle zainwestowali w totalność, obrzydzając Prawo i Sprawiedliwość oraz ośmieszając wszystko, co PiS robi, że nawet gdyby w obecnej sytuacji chcieli zachować się odpowiedzialnie i poprzeć rząd tam, gdzie jest to konieczne, to jest to dla nich już tak trudne, że nie potrafią tego zrobić. Tracą w ten sposób poparcie. Myślę, iż oni się boją, że poparcie rządu byłoby przyznaniem się do błędu i uznaniem, że władza wie, co robi. Opozycja zainwestuje jeszcze bardzo wiele w to, żeby podważać polski rząd – dodał.

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej zaczyna nabierać wydźwięku międzynarodowego. Przed polityczny szereg wyrwała się Angela Merkel, która chciała zakończyć kryzys, więc próbowała dogadać się z białoruskim dyktatorem, pomijając przy tym Polskę.

– Boję się dealu politycznego, jaki został zawarty np. między A. Łukaszenką, W. Putinem a A. Merkel. Alaksandr Łukaszenka gra teraz na zniechęcaniu opinii publicznej do Polski. Białoruski prezydent próbuje przedstawiać samego siebie jako polityka, który dał się namówić politykom zachodnim do działań humanitarnych. Odpowiedzialni za wszystko mają więc być Polacy. Oni przypiszą sobie cały sukces (…). My musimy tłumaczyć, że to, co widzimy na lotnisku w Mińsku, jest sukcesem polskich władz i konsekwencją naszych działań – powiedział gość Radia Maryja.

– Naszą rolę próbuje się minimalizować, pokazując, że to Niemcy nam załatwiły, a Alaksander Łukaszenka – dobry batiuszka – w końcu się zgodził wypuścić Irakijczyków, Syryjczyków do ich ojczyzn – podsumował prof. Arkadiusz Jabłoński.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem prof. Arkadiusza Jabłońskiego można odsłuchać [tutaj]

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl