[TYLKO U NAS] Prof. A. Jabłoński: Europosłowie wykazują się dużym niezrozumieniem tego, co dzieje się w naszej części kontynentu
W Parlamencie Europejskim wciąż możemy mówić o zacietrzewieniu ideologicznym. Wśród europosłów występuje duże niezrozumienie tego, co dzieje się w naszej części kontynentu. Eurodeputowani postanawiają stworzyć ideologiczną protezę, w której wojnę na Ukrainie powiązano z putinizmem. Ten z kolei powiązano z nieliczeniem się ze standardami cywilizacyjnymi Europy, głównie z praworządnością. Jeżeli chcemy więc uwolnić Europę od putinizmu, to musimy walczyć o praworządność, a taka rzekomo jest łamana w Polsce. Takie myślenie wybrzmiewa z ust europarlamentarzystów – powiedział prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Premier Węgier, Viktor Orban, w piątkowym wywiadzie dla państwowego radia powiedział, że „propozycja Komisji Europejskiej dotycząca nowych sankcji wobec Rosji, w tym całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy, jest jak bomba atomowa zrzucona na węgierską gospodarkę”. Zaznaczył przy tym, że Węgry nie mogą poprzeć szóstego pakietu sankcji przeciwko Rosji w jego obecnej formie.
– Sankcje są zagrożeniem dla takich krajów jak Słowacja czy Węgry. Viktor Orban oświadczył, że nie dopuści do sytuacji, w której jego państwo zapłaci więcej niż Rosjanie za embargo nałożone na Moskwę. Każdy przywódca musi myśleć przede wszystkim o swoim społeczeństwie. Z perspektywy geopolitycznej takie postępowanie zakłóca jednak proces silnego uderzenia w gospodarkę rosyjską, aby odciąć fundusze pozwalające finansować wojnę – powiedział prof. Arkadiusz Jabłoński.
Tymczasem w Parlamencie Europejskim zorganizowano kolejną dyskusję o tzw. praworządności. Wtorkowa debata miała związek z procedurą z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej wszczętą wobec Polski i Węgier. [czytaj więcej]
– Możemy mówić o pewnym zacietrzewieniu ideologicznym. To duże niezrozumienie tego, co dzieje się w naszej części Europy. Wielu europosłów wie o Europie tyle, ile my wiemy o rządach w Księstwie Monaco. Na podstawie newsów i przekazów ze stronów kolegów podchodzących z Polski widzą negatywny obraz naszego kraju. Postanawiają stworzyć ideologiczną protezę, w której wojnę na Ukrainie powiązano z putinizmem. Ten z kolei powiązano z nieliczeniem się ze standardami cywilizacyjnymi Europy, głównie z praworządnością. Jeżeli chcemy więc uwolnić Europę od putinizmu, to musimy walczyć o praworządność, a taka rzekomo jest łamana w Polsce. Takie myślenie wybrzmiewa z ust europarlamentarzystów – wskazał socjolog.
https://twitter.com/jbrudzinski/status/1521545111275859969?s=20&t=ESyZzDTkndTsBZDxwjLhKA
Prof. Arkadiusz Jabłoński został zapytany o kształtowanie się sojuszy w Europie po agresji rosyjskiej na Ukrainie. Odniósł się przy tym do słów ministra spraw zagranicznych, Zbigniewa Raua, które zostały wypowiedziane po ostatnim spotkaniu z szefem MSZ Czech.
– Minister powiedział, że od zawsze istniały różnice w Grupie Wyszehradzkiej, które dotyczyły strategicznych działań m.in. w stosunku do Rosji. To przyjmowano jako pakiet różnic. Natomiast łączyło nas wiele wspólnych interesów. Najbardziej widoczne było i jest to widoczne w kontekście unijnych działań przeciwko Polakom i Węgrom. Warszawa i Budapeszt ciągle są zainteresowane współpracą, mimo że będzie ona trudniejsza chociażby z tego powodu, iż wszelkie próby rozmów z premierem Viktorem Orbanem będą traktowane przez opozycję jako przejaw wspomagania prorosyjskich sił w Europie. Trzeba będzie sobie z tym poradzić – zaznaczył gość Radia Maryja.
https://twitter.com/MSZ_RP/status/1522252093553270785?s=20&t=weM-urAAubIrhl5EgppOPA
Cała rozmowa z prof. Arkadiuszem Jabłońskim dostępna jest [tutaj]
radiomaryja.pl