fot. PAP/EPA

[TYLKO U NAS] O. prof. W. Kluj OMI o papieskiej pielgrzymce do Kazachstanu: Jest krótka, ale może być bardzo ciekawa

Ta pielgrzymka jest krótka, ale może być bardzo ciekawa. Zobaczymy, jaki wątek Papież szerzej rozwinie – mówił o. prof. Wojciech Kluj OMI, misjolog, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja. Zaznaczył, że z Kazachstanem związanych jest wiele aspektów, do których Ojciec Święty może odwołać się podczas swojej podróży apostolskiej. 

Ojciec Święty Franciszek przebywa z wizytą w Kazachstanie. To już 38. zagraniczna pielgrzymka Papieża. Ma ona związek z Kongresem Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii. O. prof. Wojciech Kluj przypomniał, że św. Jan Paweł II wybrał się do Kazachstanu tuż po zamachach terrorystycznych z 11 września 2001 r., by zwracać uwagę na rolę religii w budowaniu pokoju.

– Nawet dwa tygodnie nie minęły, a Papież wyruszył do Kazachstanu (oczywiście to było wcześniej zaplanowane, ale nie odwołał tego pomimo paraliżu na świecie). To był bardzo mocny sygnał. Jan Paweł II przypominał, że religie mają wielki potencjał w niesieniu pokoju, a nie wojny, co pewna część społeczeństwa próbowała przeforsować – mówił zakonnik.

Wskazał, że tegoroczna podróż apostolska papieża Franciszka może nawiązywać właśnie do pielgrzymki Papieża Polaka.

– Kolejna sprawa to fakt, że Papież przyjeżdża na Kongres Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii, który w zasadzie też powstał z inicjatywy czy z inspiracji Jana Pawła II – zaznaczył gość „Aktualności dnia”.

Kilka miesięcy później miało miejsce II Spotkanie Asyskie, kiedy to modlono się o pokój na świecie.

– Wtedy też Jan Paweł II zaapelował, żeby świat nie tylko religijny, ale też polityczny, społeczny, zaangażował się w pokój, nie zapominając, że religie niosą wielki potencjał pokoju. Z tej inspiracji prezydent Kazachstanu zaczął organizować te spotkania, te kongresy – podkreślił o. prof. Wojciech Kluj.

Starania o zaprowadzenie pokoju są konieczne zwłaszcza teraz, w dobie trwającej wojny na Ukrainie i ponownie zaognionego konfliktu armeńsko-azerskiego.

Pielgrzymka Ojca Świętego do Kazachstanu ma też wymiar duszpasterski.

– Oczywiście Papież, jako głowa Kościoła katolickiego, jedzie odwiedzić, umocnić w wierze katolików, których tam jest ok. 1,5 procenta. To nie jest duża liczba – to jest kraj przeważnie muzułmański, ale to nie jest radykalny islam, jest bardziej pokojowy. Myślę, że warto wspomnieć, że tam mamy dość sporo polskich akcentów, sporo polskich misjonarzy, choćby ks. abp Peta, główny biskup Kazachstanu przecież pochodzi z Polski, z diecezji gnieźnieńskiej – zwrócił uwagę rozmówca Radia Maryja.

Misjolog wskazał, że kazachscy katolicy na co dzień spotykają się z wyznawcami islamu, więc z natury nauczeni są żyć w środowisku, w którym są mniejszością.

– Ta pielgrzymka jest krótka, ale może być bardzo ciekawa. Zobaczymy, jaki wątek Papież szerzej rozwinie – podsumował o. prof. Wojciech Kluj.

Całość rozmowy z o. prof. Wojciechem Klujem jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj