fot. PAP/Art Service

[TYLKO U NAS] Min. J. J. Kasprzyk: Marszem Szlakiem I Kompanii Kadrowej czcimy czyn zbrojny żołnierzy Józefa Piłsudskiego, którzy 6 sierpnia o świcie wyruszyli z krakowskich Oleandrów, aby, jak pisał marszałek, budzić Polskę do zmartwychwstania

Podczas Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej czcimy czyn zbrojny żołnierzy Józefa Piłsudskiego, którzy 6 sierpnia o świcie wyruszyli z krakowskich Oleandrów, aby, jak pisał marszałek, budzić Polskę do zmartwychwstania. (…) Obalając słupy państw zaborczych przekreślili akty rozbiorowe, które w końcu XVIII wieku trzy ościennie mocarstwa podpisały, wymazując tym samym Polskę z map Europy i świata – powiedział minister Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W 107. rocznicę wymarszu strzelców Józefa Piłsudskiego, w trasę ruszyli po raz 56. uczestnicy Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej.

– Jestem związany ze środowiskiem Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej od ponad 30 lat i miałem zaszczyt przewodzić tym wydarzeniom przez wiele lat, aż po 100. rocznicę Czynu Legionowego w 2014 roku. Podczas Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej czcimy czyn zbrojny żołnierzy Józefa Piłsudskiego, którzy 6 sierpnia o świcie wyruszyli z krakowskich Oleandrów, aby, jak pisał marszałek, budzić Polskę do zmartwychwstania – akcentował gość audycji „Aktualności dnia”.

6 sierpnia 1914 r. na rozkaz Józefa Piłsudskiego z krakowskich Oleandrów wyruszyła I Kompania Kadrowa. Jej żołnierze obalili słupy graniczne państw zaborczych w Michałowicach.

– W Michałowicach, w których w piątek było kilkuset uczestników Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej, żołnierze Pierwszej Kompanii Kadrowej obalili słupy graniczne państw zaborczych. Jest to miejsce, które w jakimś sensie tworzy polski niepodległościowy kod kulturowy, ponieważ tutaj w 1914 roku ci młodzi ludzie, którzy chcieli być kontynuatorami tradycji insurekcyjnej i powstańczej, przerwanej klęską Powstania Styczniowego, zakończyli półtora wiekowy czas zaborów – wskazał minister.

– Obalając słupy państw zaborczych przekreślili akty rozbiorowe, które w końcu XVIII wieku trzy ościennie mocarstwa podpisały, wymazując tym samym Polskę z map Europy i świata – dodał.

Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej odbywa się co roku.

– Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej odbywa się co roku, również w trudnych i niesprzyjających warunkach pandemicznych, a od paru dni także pogody w Małopolsce. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej odbywał się także w trudnym czasie PRL. W PRL Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej był formą manifestacji patriotycznej, zwalczanej przez Służby Bezpieczeństwa ale bardzo mocno wspieranej przez Kościół – zwrócił uwagę Jan Józef Kasprzyk.

Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych poinformował, że Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej zakończy się uroczystościami 12 sierpnia.

– „Kadrówka” potrwa ponad tydzień i 12 sierpnia młodzi ludzie, rówieśnicy strzelców sprzed stu siedmiu lat, wejdą do Kielc i tam uroczystości zakończą tegoroczną edycję Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej – mówił minister.

Jan Józef Kasprzyk zwrócił uwagę, że pamięć o wydarzeniach przeszłości jest podstawą do budowania współczesności i kształtowania tożsamości narodu.

– Nie można zbudować współczesności, nie można kształtować tożsamości narodu i państwa bez pamięci, bez odwołań do przeszłości. Ojciec Święty Jan Paweł II wielokrotnie na to wskazywał, choćby w książce „Pamięć i tożsamość”, że kiedy myśli się o ojczyźnie trzeba się zakorzenić, czyli odwołać się do przeszłości, do tradycji, do historii naszych przodków i wartości, które od ponad tysięcy lat kształtowały oblicze Polski – wskazał minister.

Całą rozmowę z ministrem Janem Józefem Kasprzykiem można odsłuchać [tutaj]

Książkę Ojca Świętego Jana Pawła II „Pamięć i tożsamość” można kupić [tutaj]

radiomaryja.pl

drukuj