[TYLKO U NAS] M. Miłkowski: Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych problemów z lekami w Polsce

Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych problemów z lekami. Chcemy jednak zwiększyć w Polsce produkcję substancji aktywnych do produkcji leków. Cały czas jesteśmy na gorącej linii z producentami w Polsce oraz producentami zagranicznymi, którzy w Polsce mają fabryki. Cały czas monitorujemy dane poszczególnych substancji czynnych – zaznaczył Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia, podczas piątkowych „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

W Brukseli na wniosek Polski w piątek spotkali się ministrowie zdrowia krajów członkowskich Unii Europejskiej. Tematem rozmów była sytuacja związana z epidemią koronawirusa. Poruszone zostały m.in. kwestie związane z bezpieczeństwem lekowym UE w aspekcie łańcucha dostaw.

– Jesteśmy przygotowani. Mamy pełną informację, jak w Polsce schodzą leki, jak są wykupywane. Oczywiście sytuacja jest napięta. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych problemów z lekami. Widzimy jednak zmniejszony stan w zakresie produktów stosowanych prewencyjnie w stanach grypowych, czyli leki przeciwgorączkowe czy przeciwwirusowe. Analizujemy sytuację, zwiększyliśmy listę leków zagrożonych brakiem dostępności i zabroniliśmy wywozu części leków z Polski – powiedział wiceminister zdrowia.

Ponad 70 proc. surowców potrzebnych do wytwarzania leków w Polsce produkowanych jest w Chinach.

– Większość państw ze względów ekonomicznych wycofało się z produkcji własnych substancji czynnych. W Polsce mamy jeszcze kilku producentów tych substancji, ale nie są to istotne ilości. Praktycznie produkują 3-4 firmy, a większość sprowadzamy (…). Na dzień dzisiejszy większość producentów ma zrobione zapasy, ale (…) one powoli się kończą. Część firm ma zapasy na kilka miesięcy, część do końca roku, ale wszystko zależy od tego, jakie będzie zapotrzebowanie (…). Cały czas jesteśmy na gorącej linii z producentami w Polsce oraz producentami zagranicznymi, którzy w Polsce mają fabryki. Cały czas monitorujemy dane poszczególnych substancji czynnych – wskazał Maciej Miłkowski.

Czy Polska jest w stanie szybko zastąpić sprowadzane z Chin półprodukty substancjami wytwarzanymi w naszym kraju?

– Szybkie zastąpienie nie jest możliwe. Przygotowanie procesu, uzyskanie wszelkich zgód jest czasochłonne. Tutaj na poziomie europejskim jest współpraca, aby ten proces przyspieszyć i żeby Unia Europejska miała swoje zasoby. Polska jako samodzielny kraj na pewno nie jest w stanie tego zrobić. Mówimy głównie o lekach najbardziej popularnych. Jeśli chodzi o leki innowacyjne, to one są produkowane przez właścicieli patentu praktycznie w jednej firmie  na cały świat. Do czasu, aż ten patent wygaśnie, tylko on ma możliwość produkowania, w związku z tym tutaj nic nie jesteśmy w stanie zrobić (…). Chcemy jednak zwiększyć w Polsce produkcję substancji aktywnych do produkcji leków – podkreślił gość Radia Maryja.

Cała rozmowa z wiceministrem Maciejem Miłkowskim w „Aktualnościach dnia” dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl