[TYLKO U NAS] J. Szyszko: Nowe prawo łowieckie jest niezgodne z konstytucją

Tam jest kilka rzeczy, które budzą moje wątpliwości. Po pierwsze, mam prawo, żeby wychowywać dziecko i to w sposób taki, jak mnie wychowano poprzednio – podkreślił w rozmowie z TV Trwam News b. minister środowiska prof. Jan Szyszko.

Prof. Jan Szyszko – pytany o zmiany w prawie łowieckim – wskazał, że są one niezgodne z konstytucją. Były minister środowiska deklaruje swoje poparcie dla inicjatywy Kukiz’15. Klub chce zaskarżyć przyjętą ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

Tam jest kilka rzeczy, które budzą moje wątpliwości. Po pierwsze, mam prawo, żeby wychowywać dziecko i to w sposób taki, jak mnie wychowano poprzednio. […] Jestem człowiekiem, który potrafi użytkować zasoby przyrodnicze, dbając o nie równocześnie tak, aby służyły człowiekowi. To jest polskie dziedzictwo kulturowe użytkowania zasobów przyrodniczych – tłumaczył prof. Jan Szyszko w rozmowie z TV Trwam News.

Jak mówił, jego przygoda z łowiectwem sięga szóstego roku życia.

Pamiętam ten okres, kiedy się siedziało w tzw. pokoju myśliwskim, pod stołem gryzły się psy, a my – przy palącym się ogniu – przygotowywaliśmy amunicję do polowania w towarzystwie: ksiądz, nadleśniczy, ojciec – dodał były minister środowiska.

Prof. Jan Szyszko podkreśla, że – jako minister środowiska – przedstawił inny projekt ustawy. Zmieniło się w nim wiele, wobec czego czekam na weryfikację tego, co zostało uchwalone – dodał.

Myślę, że ta weryfikacja nastąpi szybko i to, co zostało nierozsądnie zmienione w ustawie, którą zaproponowałem, zostanie przywrócone. Jest sporo spraw, które są niepokojące. Bardzo mocno ingeruje się w polski model łowiectwa ukształtowany przez setki lat. Ten polski model łowiectwa – oparty o Polski Związek Łowiecki – trwa już 95 lat – tłumaczył polityk.

Nowy model łowiectwa jest bardzo chwytliwy dla tych, którzy mają więcej pieniędzy – zauważył prof. Jan Szyszko.

Te głowy myślą i chcą doprowadzić do tego, żeby ten – kto ma najwięcej pieniędzy – mógł dzierżawić obwody łowieckie. Wtedy będzie miał i obwód łowiecki, i pozyskanie zwierzyny we własnym ręku, a później można jeszcze snuć dalsze plany. Sprywatyzowanie polskiego modelu łowiectwa to przejęcie obwodów łowieckich, a te obwody łowieckie związane są z leśnictwem, więc mamy kolejny krok w kierunku zniszczenia polskiego modelu leśnictwa i pozbawienia Polaków tego, aby mogli użytkować zasoby przyrodnicze dla dobra tych zasobów oraz dla dobra człowieka – podkreślił polityk.

Klub Kukiz’15 nie ma wystarczającej liczby posłów, by zaskarżyć nowe prawo łowieckie do TK. Twórcy inicjatywy liczą m.in. na wsparcie PSL. Swoje poparcie już teraz zapowiedział prof. Jan Szyszko.

RIRM/TV Trwam News

drukuj