[TYLKO U NAS] F. Frąckowiak: Za rządów R. Trzaskowskiego Warszawa stała się narzędziem propagandy ideologicznej wąskiej grupy osób LGBT

Warszawa jest narzędziem propagandy ideologicznej wąskiej grupy osób LGBT. Jest to główna domena działań prezydenta Rafała Trzaskowskiego – mówił w środę na antenie Radia Maryja w audycji „Aktualności dnia” Filip Frąckowiak, radny m.st. Warszawy.

Minęło ponad pół roku od objęcia urzędu prezydenta Warszawy przez Rafała Trzaskowskiego. Według Filipa Frąckowiaka, dzisiejsza stolica „jest narzędziem propagandy ideologicznej wąskiej grupy osób LGBT”.

– Zaczynam od tego, ponieważ jest to główna domena działań prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Być może nie jest to wcale zaskakujące, bo deklarował to wcześniej, ale od innych rzeczy stroni. Wycofuje się ze swoich obietnic, natomiast najbardziej bolesne są działania w zakresie kultury i edukacji – powiedział.

Jak dodał gość Radia Maryja, „oprócz tych działań, które rozpoczęły się od podpisania tzw. Karty LGBT, innych nie można zauważyć”.

– Można zaobserwować braki działań w zakresie np. problemu ze śmieciami, jest także problem z parkowaniem w mieście, (…) ale to, co się wybija na pierwszy plan, to seksedukacja dzieci, LGBT i ideologia gender – wskazał.

Gość „Aktualności dnia” odniósł się także do nowego projektu „Edukacja seksualna – dobrowolne warsztaty dla dzieci, młodzieży i dorosłych”, który znalazł się wśród zgłoszeń do budżetu obywatelskiego Warszawy. Jak poinformował radny Warszawy, wspomniany projekt został złożony przez „osobę, która w poprzednich edycjach tego konkursu wygrywała, więc można się spodziewać, że i ten projekt zostanie przegłosowany”.

– Ma kosztować 4,5 mln zł. Ma być przeprowadzony w szkołach podstawowych, ponadpodstawowych, domach kultury, tzw. przestrzeniach sąsiedzkich we wszystkich dzielnicach Warszawy. To jest projekt, który prezydent Rafał Trzaskowski chciał wprowadzić jako swoje prawo. Ponieważ spotkał się z pewnym oporem, to chce wykorzystać współpracujące ze sobą organizacje, które zgłosiły wspomniany projekt jako swój do budżetu obywatelskiego – tłumaczył.

Filip Frąckowiak cytując projekt powiedział, że „dzieci i młodzież będą mogły wziąć udział w działaniach, które będą poruszały tematykę stawiania granic określania stref i miejsc intymnych. To jest po prostu pedofilia”.

– Już w następnym akapicie czytamy, że ten „słynny” latarnik ma uczestniczyć w tych zajęciach. Nie wiemy, kto to jest: czy to są nauczyciele, czy to są osoby ze specjalnym wykształceniem. Latarnicy mają się spotykać sam na sam z dziećmi i młodzieżą. Podczas tych spotkań mieliby wyznaczać strefy i miejsca intymne. (…) To jest projekt, który Rafał Trzaskowski w pełni popiera – zaznaczył.

Projekt zakłada także przeprowadzenie warsztatów teatralnych, artystycznych i animacyjnych, które posłużą jako narzędzie edukacji seksualnej różnych grup wieków.

Kolejne założenie to wprowadzenie w każdej dzielnicy dyżurów (minimum 200 godzin rocznie) latającego latarnika – terapeuty, psychologa, do którego młodzież będzie mogła się zgłosić ze swoimi problemami dot. sfer intymnych.

– Moim zdaniem latarnik ma służyć czemu innemu, a mianowicie rozszerzeniu grupy LGBT. Jeśli małe dziecko, które z różnych powodów ma problemy emocjonalne, (…) spotyka się z latarnikiem, który mówi mu: „możesz odkryć w sobie to, że jesteś homoseksualistą”, to jak to dziecko zareaguje? Jest ogromne prawdopodobieństwo, że ono zacznie szukać w sobie tej tożsamości. To właśnie o to chodzi Rafałowi Trzaskowskiemu – mówił Filip Frąckowiak.

Całą rozmowę z Filipem Frąckowiakiem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać  [tutaj].

RIRM