[TYLKO U NAS] Dr Z. Hałat: Skuteczne leczenie, a nie szczepienie
Dr Zbigniew Hałat, epidemiolog, były wiceminister zdrowia, w rozmowie z TV Trwam odniósł się do proponowanego przez polski rząd programu szczepień. Skrytykował m.in. straszenie konsekwencjami niepoddania się szczepieniom, metody leczenia czy nieuzasadnione blokowanie leków pomocnych w walce z COVID-19.
Dr Zbigniew Hałat zaznaczył, że na razie nie może być mowy o szczepionce.
– Nie mówimy o szczepionce, mówimy o kandydatach na szczepionkę. 2 grudnia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), w której opinie wielu wierzy, łącznie z naszymi rządzącymi, stwierdziła, że jest kilkunastu kandydatów, którzy przeszli trzecią fazę. Jest ich trzynastu – wyjaśnił lekarz.
Większość z nich pochodzi wyłącznie z jednego kraju.
– W ogromnej większości są to firmy chińskie, łącznie z Pfizerem, który ma w swojej szczepionce elementy z Niemiec, ale także z Chińskiej Republiki Ludowej – zwrócił uwagę epidemiolog.
Jak wspomniał rozmówca TV Trwam, szczepionki, o których mówi rząd, nie są i jeszcze długo nie będą dostępne.
– Kiedy dzisiaj w Polsce mówimy o szczepionkach, jest to odległa przyszłość – zauważył były wiceminister zdrowia.
Zastrzeżenia w stosunku do nieprzebadanych szczepionek nie są równoznaczne z negowaniem skuteczności szczepień jako całości. Stoi to w kontrze do stwierdzenia wiceministra zdrowia Waldemara Kraski, jakoby problem bezpieczeństwa i ewentualnych skutków ubocznych był podnoszony przez tzw. antyszczepionkowców.
– Zasada, że należy docenić wartość szczepionek w zachowaniu zdrowia i życia ludzi obowiązuje, ale pod warunkiem, że te szczepionki są przebadane. Te, o których mówimy, nie są przebadane, o czym wszyscy dokładnie wiedzą – podkreślał epidemiolog.
Dr Zbigniew Hałat w mocnych słowach odniósł się do planów rządu w kwestii opracowania systemu masowego szczepienia Polaków.
– Budowanie całego systemu „dzielenia skóry na niedźwiedziu”, skoro ten „niedźwiedź” jeszcze „hasa sobie na wolności”, moim zdaniem jest absurdem – powiedział.
Lekarz skrytykował także politykę Ministerstwa Zdrowia polegającą na stosowaniu „próśb i gróźb”, w tym straszenia śmiercią, mających służyć przekonaniu jak największej liczby obywateli.
– Straszenie ludzi śmiercią z powodu zakażenia wirusem wywołującym chorobę koronawirusową i czynienie z tego pretekstu do szczepień, jest moim zdaniem szalenie nieuczciwe – ocenił rozmówca TV Trwam.
Według dr. Zbigniewa Hałata, obecne sposoby leczenia chorych na COVID-19 są nieskuteczne i niewłaściwe. Jako przykład patologii tego systemu podał zablokowanie przez rząd możliwości stosowania niektórych leków.
– Chorych należy leczyć. Należy spowodować powstanie takiego systemu, który na czas zaoferuje choremu leczenie, łącznie z tymi lekami, które w Polsce właściwie są zakazane, czyli hydroksychlorochiną oraz amantadyną – zaznaczył epidemiolog.
Były wiceminister zdrowia dodał, że wycofanie tych leków z obrotu jest bezzasadne.
– Nie ma powodu, żeby wyłączać te środki, skoro są lekarze, którzy mają sukcesy w tym zakresie zarówno w Polsce, jak i na całym świecie – zauważył lekarz.
Co więcej, także stosowanie respiratorów jako głównej metody leczniczej budzi u niego poważne zastrzeżenia.
– Należy też zrewidować stosowanie respiratorów, o których wiadomo, że niestety skracają życie wielu pacjentom. Należy stosować inne techniki lecznicze, leczyć wcześnie – zwrócił uwagę dr Zbigniew Hałat.
Rozmówca TV Trwam stwierdził, że priorytetem w walce z pandemią koronawirusa powinna być właściwa terapia, nie zaś masowe szczepienia.
– Zły stan zdrowia jest powodem do skutecznego leczenia. Skuteczne leczenie, a nie szczepienie – podkreślał epidemiolog.
radiomaryja.pl