fot. facebook.com/PrawicaKawecki/

[TYLKO U NAS] Dr K. Kawęcki: Ukraina od momentu odzyskania niepodległości buduje swoje państwo i etos narodowy na kulcie zbrodniarzy, jakim był Stepan Bandera

Słowa ukraińskiego dyplomaty w Niemczech są kłamstwem. Można powiedzieć, że Andrij Melnyk kontynuuje i propaguje kłamstwo wołyńskie.  – powiedział dr Krzysztof Kawęcki, historyk, politolog, podczas programu „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Kilka dni temu Andrij Melnyk, ambasador Ukrainy w Niemczech, udzielił skandalicznej wypowiedzi, w której bronił Stepana Bandery. Dyplomata zaprzeczył, że przywódca jednej z frakcji OUN-UPA był odpowiedzialny Za Rzeź Wołyńską na Polakach. Dodał, że trwała wówczas wojna, podczas której  podobnych zbrodni dokonywali Polacy na Ukraińcach, a Stepan Bandera był bohaterem walczącym o wolność i niepodległość. Po skandalicznej wypowiedzi ambasadora Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zapewniło, że jest to osobiste zdanie dyplomaty.

– W II Rzeczpospolitej Ukraińcy stanowili 14 proc. ludności mieszkającej na naszych ziemiach. Byli oni największą mniejszością narodową i żadne prześladowania nie miały miejsca. Ponadto dzięki temu, że Ukraińcy znaleźli się wówczas w granicach II RP, uniknęli losu rodaków, którzy umierali na skutek głodu. Mówienie, że Polska, obok nazistowskich Niemiec i sowieckiej Rosji, była głównym wrogiem Ukrainy, jest skandaliczne – wyjaśnił dr Krzysztof Kawęcki.

Wiele kontrowersji wzbudziły słowa ambasadora Ukrainy w Niemczech, w których zaprzeczył, że jego rodacy byli odpowiedzialni za zbrodnię wołyńską. Ponadto zaprzeczał odpowiedzialności UPA (Ukraińskiej Powstańczej Armii) za eksterminację ludności żydowskiej.

– Słowa ukraińskiego dyplomaty w Niemczech są kłamstwem. Można powiedzieć, że Andrij Melnyk kontynuuje i propaguje kłamstwo wołyńskie. Ukraina od momentu odzyskania niepodległości buduje swoje państwo i etos narodowy na kulcie zbrodniarzy, jakim był Stepan Bandera. Świadczy o tym jego kilkadziesiąt pomników na ulicach ukraińskich miast – dodał gość programu.

Upamiętnianie ukraińskich zbrodniarzy w obecnej sytuacji, kiedy Polska stale pomaga Ukrainie w wojnie z Federacją Rosyjską, budzi oburzenie.

– Mamy do czynienia z kultem ukraińskich zbrodniarzy i UPA. Niestety Ukraina nie poradziła sobie z ludobójstwem, jakie miało miejsce na ludności polskiej. Nie możemy traktować wypowiedzi ambasadora Andrija Melnyka  jak incydentalnego wystąpienia – wskazał politolog.

Gość „Polskiego punktu widzenia” odniósł się również do doniesień, iż niebawem Andrij Melnyk opuści placówkę w Berlinie i obejmie urząd wiceszefa resortu spraw zagranicznych. Politolog ocenił, że taki awans dla obrońcy przywódcy UPA byłby kolejnym zlekceważeniem Polaków ze strony Ukrainy.

– Powinniśmy w końcu spojrzeć na polsko-ukraińskie relacje w prawdzie. Reakcja polskiego MSZ na tę informację była bardzo pobłażliwa (…). Te sprawy zaszły tak daleko, ponieważ przez wiele lat strona polska w ogóle nie reagowała na edukacje młodych Ukraińców w duchu ludobójstwa – poinformował de Krzysztof Kawęcki.

11 lipca przypada wspomnienie tzw. krwawej niedzieli z 1943 roku, która była punktem kulminacyjnym masowych mordów Polaków dokonywanych przez UPA.

– Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej jest szczególną okazją do tego, by przypomnieć ważne sprawy. Musimy w końcu zacząć ze sobą szczerze rozmawiać. Jeśli nasze polsko-ukraińskie relacje mają być braterskie – tak jak oceniają je dziś politycy – to musimy usiąść do stołu i zacząć rozmawiać – powiedział historyk.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl