[TYLKO U NAS] Dr K. Kawęcki: Federaliści unijni traktują partie polityczne jako najważniejsze narzędzie w procesie tworzenia jednolitego państwa unijnego
Mamy do czynienia z procesem pełzającej rewolucji unijnej zmierzającej do Stanów Zjednoczonych Europy, gdzie państwa narodowe będą miały status landu. Federaliści unijni traktują partie polityczne jako najważniejsze narzędzie w procesie tworzenia jednolitego państwa unijnego. Jeśli Polacy przyjmą kosmopolityczny kierunek, będą służyć najsilniejszym, czyli Niemcom i Francji – powiedział dr Krzysztof Kawęcki, prezes Stowarzyszenia „Wiara i Czyn”, w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Parlament Europejski rozpoczyna reformę unijnej ordynacji wyborczej. Jej celem jest ujednolicenie i utworzenie nowej Europejskiej Komisji Wyborczej. „To kolejny krok w stronę państwa federacyjnego” – zaalarmował „Nasz Dziennik” w artykule „Ponadnarodowe listy wyborcze”.
– Reforma ordynacji wyborczej do PE jest jednym z elementów realizowanego obecnie modelu jednolitego państwa unijnego ze wspólną polityką energetyczną, fiskalną, zagraniczną, obronną. Nie dzieje się to przypadkowo. Odbywa się to w cieniu konfliktu zbrojnego na Ukrainie. PE przyjął projekt zmian, które przewidują zwiększenie liczby posłów czy wybieranie z list ogólnoeuropejskich. Wprowadzone mają być parytety płci. Każdy wyborca ma mieć dwa głosy – jeden w krajowym okręgu wyborczym, a drugi w unijnym, gdzie wybieranych będzie dodatkowych 28 posłów. Obywatele poszczególnych krajów mieliby prawo głosowania na osobę, która powinna stanąć na czele Komisji Europejskiej. (…) Poprzez rzekomy mandat demokratyczny ma nastąpić wzmocnienie PE i KE nad parlamentami i rządami państw członkowskich Unii Europejskiej – wyjaśnił dr Krzysztof Kawęcki.
Teraz w PE debata nt.wprowadzenia ponadnarodowych list kandydatów na posłów do PE. Komisja Europejska (mimo że nic do tego nie ma) ustami komisarz Jurovej nie ma nic przeciwko. A ta propozycja narusza art.14 Traktatu i jest kolejnym krokiem w kierunku agendy federalistycznej UE.
— Beata Mazurek (@beatamk) May 2, 2022
Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że „federaliści unijni traktują partie polityczne jako najważniejsze narzędzie w procesie tworzenia jednolitego państwa unijnego”.
– Artykuł 138 traktatu z Maastricht definiował cele europartii. Wśród nich są: integracja w ramach UE, kształtowanie świadomości europejskiej, wyrażanie woli politycznej obywateli. Frakcje polityczne mają pełnić ważną rolę w procesie kształtowania federacyjnej unii narodów. (…) Konstruktorzy wspomnianej koncepcji wprost mówili, że europosłowie muszą być narzędziem tworzenia świadomości europejskiej w swoich krajach, dlatego też powinni być dobrze wynagradzani. Widzimy tutaj formę przekupstwa – zauważył gość „Aktualności dnia”.
– Mamy do czynienia z procesem pełzającej rewolucji unijnej zmierzającej do Stanów Zjednoczonych Europy, gdzie państwa narodowe będą miały status landu bądź stanu – dodał.
Działania instytucji europejskich są nakierowane na to, aby stopniowo przyzwyczajać opinię publiczną do proponowanych przez siebie rozwiązań. Prezes Stowarzyszenia „Wiara i Czyn” podkreślił, że „jeśli Polacy przyjmą kosmopolityczny kierunek, będą służyć najsilniejszym”.
– Kierunek kosmopolityczny służy najsilniejszym, czyli Niemcom i Francji. Jeżeli nie będziemy mieli świadomości zagrożeń i ulegniemy procesowi pełzającej rewolucji unijnej, która zabija państwa i narody, to utracimy suwerenność. Polska zostanie landem w Stanach Zjednoczonych Europy. Po co nam Wspólnota, która blokuje fundusze unijne, chce zniszczyć zasadnicze wartości narodowe i europejskie? Oni chcą zniszczyć państwa i doprowadzić do utopijnego tworu. Niestety, w dziejach świata realizowane utopie pochłonęły wiele ofiar – powiedział historyk.
Cała rozmowa z dr. Krzysztofem Kawęckim dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl