[TYLKO U NAS] A. Michalski o programie „Mój prąd”: Przedsięwzięcie jest skierowane do społeczności, która może zainstalować u siebie odnawialne źródła energii

„Mój prąd” to program odpowiadający na potrzeby społeczności i naszych zobowiązań. Z jednej strony jest to sporty zastrzyk dodatkowej mocy dla systemu elektro-energetycznego, a z drugiej strony dla przeciętnego Kowalskiego jest to własna energia (…). Program jest skierowany do społeczności, która może zainstalować u siebie odnawialne źródło energii, jakim jest np. fotowoltaika (…). Mamy dosyć mocne rozszerzenie programu, bo wcześniej była tylko fotowoltaika, gdzie finansowania wynosiły maksymalnie 5 tys. złotych. Teraz mamy dodatkowe środki, gdzie łącznie można skorzystać z dofinansowania w wysokości 58 tys. zł przy zastosowaniu wszelkich możliwości, czyli fotowoltaiki i innych systemów wspomagających takich jak pompy ciepła, kolektory słoneczne, system zarządzania energią – wyjaśnił Artur Michalski, zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

22 kwietnia ruszyła kolejna edycja programu „Mój prąd”. Program cieszy się dużym zainteresowaniem, a jest to jego piąta odsłona. Nabór wniosków potrwa do 22 grudnia lub do wyczerpania budżetu, który w tym roku wynosi 955 milionów złotych. Głównymi odbiorcami programu są społeczności, które mogą zainstalować w swoich domostwach odnawialne źródła energii takie jak np. fotowoltaika.

– „Mój prąd” to program odpowiadający na potrzeby społeczności i naszych zobowiązań. Z jednej strony jest to sporty zastrzyk dodatkowej mocy dla systemu elektro-energetycznego, a z drugiej strony dla przeciętnego Kowalskiego jest to własna energia. Robimy co możemy, żeby sprostać pewnym wyzwaniom, które nakłada Unia Europejska. Program jest skierowany do społeczności, która może zainstalować u siebie odnawialne źródło energii, jakim jest np. fotowoltaika. Fotowoltaika jest wykorzystaniem energii ze Słońca do produkcji energii elektrycznej. Nadaje się raczej do budownictwa rozproszonego, jednorodzinnego, bowiem trudno zastosować takie źródła energii w blokach – wskazał Artur Michalski.

W tym roku program „Mój prąd” został rozszerzony o kolejne źródła energii i ciepła. Takie działanie ma na celu rozpowszechnienie innych odnawialnych źródeł energii.

– Wchodzimy w kolejne rozwiązania. Fotowoltaika została przyjęta z bardzo dużym entuzjazmem. Poprzednie edycje szybko kończyły swoje nabory, bo było tak duże zainteresowanie. Dotychczas było tak, że energią elektryczną i ciepłem zajmowały się przedsiębiorstwa, duże firmy. Obecnie mamy sytuację, że każdy Polak może być sam producentem energii elektrycznej, a to wszystko dzięki temu, że źródła fotowoltaiczne znacznie staniały. Wiele lat temu to rozwiązanie było drogie, a teraz fotowoltaika spowszechniała i te technologie są coraz tańsze. Dążymy do tego, żeby inne odnawialne źródła energii również były tak rozpopularyzowane i rozpowszechniane. Tutaj idziemy w kierunku wykorzystywania tego przez osoby fizyczne, prywatne, które mogą wykorzystać jak najwięcej energii elektrycznej na własne potrzeby – mówił zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W ramach programu można uzyskać do 58 tys. zł dofinansowania na odnawialne źródła energii. Organizatorzy zachęcają do skorzystania z wizyty u doradców energetycznych, aby móc dobrać najlepszy wariant oferty.

– Mamy dosyć mocne rozszerzenie programu, bo wcześniej była tylko fotowoltaika, gdzie finansowania wynosiły maksymalnie 5 tys. złotych. Teraz mamy dodatkowe środki, gdzie łącznie można skorzystać z dofinansowania w wysokości 58 tys. zł przy zastosowaniu wszelkich możliwości, czyli fotowoltaiki i innych systemów wspomagających takich jak pompy ciepła, kolektory słoneczne, system zarządzania energią. Oczywiście każdy musi sobie to obliczyć i tak skonfigurować, żeby to było jak najbardziej optymalne do korzystania. Muszę zaznaczyć, że tutaj dobrze by było skorzystać z naszych doradców energetycznych, którzy są zlokalizowani w każdym województwie. Oni mogą doradzić zarówno pod względem technicznym, ale oprócz tego mogą doradzić, w jakich technologiach i finansowaniach można się obracać – oznajmił gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z Arturem Michalskim można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl