[TYLKO U NAS] A. Macierewicz: Rosja przygotowuje się do ataku, który ma zupełnie zniszczyć Ukrainę

Przygotowanie Rosji do szczególnie silnej agresji, szacowanej na za miesiąc lub dwa (…) ma zupełnie zniszczyć Ukrainę. Nie ma co do tego cienia wątpliwości – powiedział poseł Antoni Macierewicz, marszałek senior Sejmu IX kadencji, były minister obrony narodowej, w felietonie z cyklu „Głos Polski” na antenie telewizji Trwam.  

W środę 12 stycznia miało miejsce uroczyste spotkanie prezydentów Polski, Ukrainy i Litwy. Doszło do niego we Lwowie, a więc w miejscu o bardzo kluczowym znaczeniu. Wydarzenie miało charakter fundamentalny w kwestii geopolitycznej dotyczącej Europy. Rozmowy dotyczyły przede wszystkim wzrostu liczby ataków ze strony rosyjskiej, a także przekazania Ukrainie polskich czołgów Leopard. 

– Mamy świadomość, że to nie tylko obecna sytuacja, ale także przygotowanie Rosji do szczególnie silnej agresji szacowanej na za miesiąc lub dwa. Rosja przygotowuje się do ataku, który ma zupełnie zniszczyć Ukrainę. Nie ma co do tego cienia wątpliwości – ocenił Antoni Macierewicz.

Warto wciąż pamiętać o tym, że wojna u naszych sąsiednich granic nadal trwa, więc nie zapominajmy o dalszej pomocy ludziom, którzy jej w dalszym ciągu potrzebują. Od nas także zależy to, jak dalej potoczy się sytuacja.

– Bez oparcia orężnego, finansowego, politycznego, ale przede wszystkim wsparcia wojskowego i bezpieczeństwa, Ukraina może zostać zniszczona – przypomniał były minister obrony narodowej.

Nie można pominąć także aspektu historycznego, który wiąże wyżej wspomniane narody i zrzesza je, dzięki czemu wzmacnia gwarant obronności Ukrainy i całej Europy.

– Ostatnie spotkanie miało olbrzymie znaczenie, ale między innymi było demonstracją zawarcia sojuszu Polski, Ukrainy i Litwy. Sojusz łączący narody, które od 300 lat są zagrożone, niszczone, a ich niepodległość jest likwidowana przez imperializm rosyjski. Świadomość wspólnej historii, walki o niepodległość, zarówno w przeszłości trzystuletniej – a nawet można by sięgnąć aż do XIII i XIV wieku – doprowadziły do sojuszu gwarantującego bezpieczeństwo Ukrainie i Europie – mówił poseł PiS.

Antoni Macierewicz tłumaczył również, że powyższe państwa nie są jednak na tyle skuteczne, aby stawić czoła sile rosyjskiego imperium, ale mają wpływ na arenie europejskiej oraz są w stanie wesprzeć Stany Zjednoczone w procesie odepchnięcia agresji Rosji. Miałoby to spowodować wycofanie się wrogich wojsk z Ukrainy i zmianę dotychczasowych wpływów rosyjskich na resztę świata.

– Demonstracją nowego podejścia do naszej historii było także złożenie kwiatów przez prezydenta Andrzeja Dudę oraz prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na cmentarzu, na którym spoczywają bohaterowie obrony Lwowa z 1920 roku i Ukrainy z 2014 i 2022 roku. Jesteśmy razem. Będziemy razem bronili niepodległości – zaakcentował marszałek senior Sejmu IX kadencji.

radiomaryja.pl