PAP/EPA

Totalna opozycja znów uderza w Polskę

Z Parlamentu Europejskiego wypłynęła sugestia, aby Komisja Europejska zaskarżyła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej budowę muru na granicy z Białorusią. Podczas czwartkowej debaty europosłowie z PO i Lewicy skarżyli się, że zapora na granicy polsko-białoruskiej powstrzyma migrację i zaszkodzi środowisku.

Budowę zapory na granicy z Białorusią rozpoczęto pod koniec stycznia [czytaj więcej]. To odpowiedź Polski na sztuczny kryzys migracyjny wywołany przez Alaksandra Łukaszenkę i Władimira Putina. Jak wskazała starszy chorąży sztabowy Ewelina Szczepańska ze Straży Granicznej, jak dotąd na granicy powstało ponad 60 kilometrów muru.

– Drogi dojazdowe, czyli najważniejsze dla nas, bo po nich będą poruszać się nasze patrole, są ukończone w 90 procentach, także jest to spory postęp prac. Do końca czerwca planujemy ukończyć wszystko zgodnie z harmonogramem – zapewniła.

Tymczasem mur stał się tematem debaty w Parlamencie Europejskim. Zapora przebiegać będzie przez teren Puszczy Białowieskiej. To – według unijnej komisarz do spraw wewnętrznych Ylvy Johansson – zobowiązuje Polskę do wykazania, że nie ma alternatywnego rozwiązania. Komisarz przekonywała, że lepszym rozwiązaniem będzie przyjmowanie migrantów.

– Unia Europejska nie chce finansować budowy murów, natomiast chcemy finansować zintegrowane zarządzanie granicami, chcemy gwarantować odpowiedni system azylowy – dodała.

Komisarz zasugerowała, że mur narusza prawa człowieka.

– Państwa członkowskie muszą bronić granic zewnętrznych Unii Europejskiej i przestrzegać praw człowieka – stwierdziła Ylva Johansson.

Jak podkreślił Piotr Gaglik, prawnik, w przypadku działań Polski nie można mówić o łamaniu praw człowieka. Zapora ma powstrzymać nielegalną migrację.

– Migrant może przekroczyć granicę w miejscu do tego przeznaczonym, czyli legalnym (…). Przywilej do humanitarnej ochrony osoby znajdującej się w obcym kraju mają w tymże kraju, czyli oni powinni starać się o status uchodźcy na terenie Republiki Białorusi – wskazał prawnik.

Budowę muru skrytykowali posłowie do Parlamentu Europejskiego z opozycji. Lider Lewicy, Robert Biedroń, zaznaczył, że mur zaszkodzi środowisku.

– Ludzie zawsze znajdą sposób, żeby przeskoczyć każdy mur, ażeby znaleźć sobie bezpieczniejsze miejsce. Niestety zwierzęta nie są w stanie sobie w ten sposób poradzić (…) Na co czekacie państwo w KE? Czemu kolejna procedura naruszenia nie została jeszcze w tej sprawie wszczęta? – pytał europoseł.

Elżbieta Łukacijewska z PO ubolewała, że za murem po stronie białoruskiej pozostaną kobiety i dzieci, które uciekły ze swoich krajów z Azji czy Afryki.

– One także uciekają przed wojną, za którą odpowiedzialny jest ten sam człowiek – Władimir Putin. Pamiętajmy, że w strefie przygranicznej mieszkają ludzie, którzy do tej pory żyli tylko z turystyki – wyjaśniła.

Zarzuty odrzucali politycy Zjednoczonej Prawicy. Europoseł Anna Zalewska zapewniła, że mur ma zapewnić Polsce bezpieczeństwo i nie szkodzi środowisku.

– Aby dać możliwość nie tylko na przepływy cieków wodnych, nie tylko ogranicza wycinkę drzew, ale również pod nadzorem nadleśnictw ustala szlaki migracyjne małych i dużych zwierząt – wskazała europoseł.

Z kolei europoseł Beata Kempa podkreśliła, że medialne doniesienia krytykujące mur i działania polskiej Straży Granicznej to propaganda Rosji.

– Rosyjskie kłamstwa wciąż trwają (…). Za nic Państwo macie bezpieczeństwo granic Rzeczpospolitej – dodała.

Beata Kempa zaapelowała do Unii o wsparcie Polski w pomocy ukraińskim uchodźcom.

https://twitter.com/jbrudzinski/status/1522239186446737410?cxt=HHwWhICztbKeiqAqAAAA

Joachim Brudziński z PiS zaakcentował, że kryzys na granicy z Białorusią był pierwszym etapem wojny Władimira Putina. Jej kontynuacją jest inwazja na Ukrainę.

– Chciano zdestabilizować sytuację w Polsce przed atakiem Putina na Ukrainę – mówił Joachim Brudziński.

https://twitter.com/Straz_Graniczna/status/1522534624903245824?cxt=HHwWgMC5uZbLkKEqAAAA

Migranci wspólnie z białoruskimi służbami już teraz próbują forsować istniejący fragment zapory.

– Są wycinane przęsła. Cudzoziemcy ze służbami białoruskimi próbują zrobić podkopy, sforsować barierę, natomiast dotychczas żadnej z osób nie udało się przedostać – zapewniła st. chor. sztab. Ewelina Szczepańska.

Jak wskazał Michał Wojtyło, politolog, mur zniechęci do migracji kolejne osoby.

– Jeżeli zostanie wpuszczona nawet mała liczba osób, mała liczba migrantów, to przybędą kolejni – podsumował.

Zapora na granicy osiągnie długość 186 kilometrów.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl