Sytuacja na Bliskim Wschodzie cały czas eskaluje
Na Bliskim Wschodzie wciąż niespokojnie. Przywódcy państw G7 stanowczo potępili atak Iranu na Izrael. Stany Zjednoczone zapowiedziały, że nie poprą odwetu, jeżeli będzie on dotyczył obiektów nuklearnych.
Izrael, chcąc rozprawić się z Hezbollahem, od ponad tygodnia intensywnie atakuje Liban. Tylko w środowych atakach zginęło 46 osób, 85 zostało rannych.
– Wkrótce izraelskie wojsko przeprowadzi rozległe, precyzyjne ataki na cele terrorystyczne, które są szeroko rozsiane w całym Libanie – wskazał Daniel Hagari, rzecznik izraelskiej armii.
Jednym z celów był ośrodek zdrowia w Bejrucie należący do Hezbollahu. Zginęło co najmniej 6 osób. Był to pierwszy izraelski atak z powietrza na centrum stolicy, w pobliżu którego znajduje się libański parlament i regionalne biuro ONZ. Libańczycy nie czują się bezpieczni. Ponad milion obywateli opuściło już swoje domy.
Ewakuację swoich obywateli z Libanu rozpoczęły już Niemcy. Polskie MSZ redukuje personel ambasady. Wciąż aktualne są dane ze środy: w ramach pomocy humanitarnej Liban opuściło 16 Polaków. Kolejnych 500 dalej jest na miejscu.
Minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski, spotkał się z sekretarzem generalnym NATO, Markiem Rutte. Istnieją obawy o bezpieczeństwo kontyngentów wojskowych w Libanie. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk przekazał jednak, że polskim żołnierzom nic nie zagraża.
„Jesteśmy w kontakcie z dowódcami innych kontyngentów wojskowych, które są w Libanie. Są zastosowane wszystkie możliwe środki ostrożności. […] Nie jesteśmy stroną tego konfliktu. Polscy żołnierze są w ramach misji stabilizacyjnej” – podkreślił Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej.
Na miejscu jest 250 polskich żołnierzy. Izrael kieruje do Libanu dodatkowe jednostki i rozważa odwet na Iranie po ostatnim ataku z powietrza. Medialne doniesienia wskazują, że Izrael może uderzyć w obiekty nuklearne Teheranu, czemu sprzeciwiają się Stany Zjednoczone. Prezydent Joe Biden rozmawiał w środę z przywódcami G7 na ten temat.
– Będziemy rozmawiać z Izraelem, co zamierza zrobić. Każde z naszej siódemki zgadza się, że Izrael ma prawo odpowiedzieć, ale powinna być to odpowiedź proporcjonalna – zaakcentował Joe Biden.
Stany Zjednoczone obawiają się wojny w regionie.
„Region naprawdę znalazł się na krawędzi i zachodzą poważne obawy o jeszcze dalej idącą eskalację konfliktu – oznajmił Kurt Campbell, zastępca sekretarza stanu USA.
Izrael przekazał, że irański nalot uszkodził kilka baz lotniczych – nie ucierpiały jednak samoloty i sprzęt. Ośmiu izraelskich żołnierzy zginęło w trakcie walk z Hezbollahem w Libanie. Kolejnych siedem ofiar pochłonął zamach terrorystyczny w Tel Awiwie. Do ataku przyznał się Hamas.
TV Trwam News