Stowarzyszenie „Stop Bankowemu Bezprawiu” chce spotkać się z nowym szefem KNF
Stowarzyszenie „Stop Bankowemu Bezprawiu” chce spotkania z nowym przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego Jackiem Jastrzębskim.
Pismo w tej sprawie skierował do szefa KNF Prezes Stowarzyszenia Arkadiusz Szcześniak. Napisano w nim, że SBB chce przekazać nowemu przewodniczącemu Komisji oczekiwania obywateli wobec zasad sprawowania nadzoru nad rynkiem.
W odczuciu Stowarzyszenia dotychczasowe relacje na linii obywatele – nadzór finansowy nie należały do udanych. SBB nie otrzymało odpowiedzi na większość pytań kierowanych do KNF w trybie dostępu do informacji publicznej.
Głos obywateli często był też pomijany, a pod uwagę brano jedynie interesy instytucji finansowych, na co Stowarzyszenie chciałoby zwrócić uwagę nowemu szefowi KNF – mówi prezes SBB Arkadiusz Szcześniak.
– Chcielibyśmy się spotkać z nowym przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego, aby pokazać, że ta nowa Komisja może funkcjonować także w oparciu o dialog z obywatelami, bo tzw. afera KNF ostatnio pokazała, że niestety tych spotkań z bankowcami było za dużo, ale to nie była domena tylko obecnej kadencji KNF-u, jak również poprzednich władz. Zarówno nasze stowarzyszenie, jak i stowarzyszenie osób poszkodowanych na obligacjach GetBack próbowało się umówić z władzami Komisji Nadzoru Finansowego. To tej pory takiego spotkania nie udało nam się odbyć, więc liczymy, że teraz to się zmieni i te podejście będzie bardzo proklienckie, czyli przede wszystkim dbanie o polskich obywateli i ich środki zgromadzone w bankach, jak również dbanie o bezpieczeństwo produktów, które kupują – podkreśla Arkadiusz Szcześniak.
Według Stowarzyszenia „Stop Bankowemu Bezprawiu” obecnie szczególnie konieczne jest wyjaśnienie i ponowne przeanalizowanie skutków ustaw tzw. frankowych.
SBB podkreśla m.in., że informacje przekazane przez KNF o sposobie tworzenia dokumentu dotyczącego skutków projektu jednej z ustaw są ze sobą sprzeczne i wskazują na brak rzetelności w trakcie wykonywania tej analizy.
RIRM