fot. PAP/Radek Pietruszka

Solidarna Polska chce, aby Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawdziło oświadczenia majątkowe Radosława Sikorskiego

Solidarna Polska zwróciła się do Centralnego Biura Antykorupcyjnego z wnioskiem o sprawdzenie oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego. Portal Politico opisał, że europoseł Koalicji Obywatelskiej zarabia 40 tys. euro miesięcznie na „nieokreślonych konsultacjach”.

W ocenie Jacka Ozdoby, rzecznika Solidarnej Polski, Radosław Sikorski powinien wyjaśnić pochodzenie swoich dochodów, zwłaszcza w kontekście nierzadkich oskarżeń o sprzyjanie rosyjskim interesom [czytaj więcej].

 

– W Parlamencie Europejskim są środowiska, które lobbują chociażby na rzecz rosyjskich interesów. Kiedy Portal Politico informuje, że Radosław Sikorski  może mieć dodatkowe źródło dochodów w tak gigantycznej kwocie, dla transparentności życia publicznego zasadnym jest, żeby europoseł natychmiast wytłumaczył skąd i za co pobiera te pieniądze, a także kto stoi za tymi środkami finansowymi. Najważniejsze, żeby zweryfikowały to polskie służby – mówił Jacek Ozdoba.

Partia Zbigniewa Ziobry chce, aby Centralne Biuro Antykorupcyjne zweryfikowało wszystkie oświadczenia europosła Koalicji Obywatelskiej od 2019 roku. Chodzi o źródła dochodu i ich zgodności z pełnioną funkcją. Z kolei w październiku Solidarna Polska zwróciła się również z wnioskiem do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o „zweryfikowanie całości działalności Radosława Sikorskiego”.

RIRM

drukuj