Śmieciowy bunt gmin

Obowiązkowe przetargi na wywożenie śmieci to według gmin ubezwłasnowolnienie samorządów i oddanie zagranicznym firmom rynku wartego 5 mld zł.

 

Gminy zapowiadają sądową batalię przeciw obowiązkowym przetargom na wywóz odpadów. Wiele z nich nie zgadza się na zmuszanie ich przez Ministerstwo Środowiska do wybierania w przetargach firm, które od lipca przyszłego roku będą odbierały odpady od mieszkańców. Twierdzą, że to niezgodne z prawem unijnym. Przedsiębiorcy z kolei uważają, że to obchodzenie prawa i próba wyeliminowania prywatnych firm z rynku wartego 5 mld zł.

 

Wiele gmin od dawna przygotowywało się do samodzielnego odbierania odpadów: wyposażały swe spółki komunalne i zakłady budżetowe w śmieciarki, budowały wysypiska. Ale przepisy nakładają na samorządy obowiązek wyłonienia firm wywożących śmieci w przetargach. Teraz gminy obawiają się, że ich spółki wypadną z rynku, który zdominują zagraniczne firmy.

 

„Jak się słucha to co ludzie mówią, to się włos jeży na głowie. Kiedyś był Związek Radziecki i robiło się pod tamto dyktando, a dziś robi się pod inne dyktando. Dziś robi się pod Brukselę, a kiedyś pod Moskwę”  – powiedział Marek Wójcik, prezes Związku Powiatów Polskich. 

 

„Widać wyraźnie, że nowe przepisy dają fory i możliwość zarabiania firmom, które się od lat zajmują wywozem nieczystości, śmieci. One mają wielkie szanse wygrać z polskimi samorządami. Polskie samorządy, które przed lata inwestowały w przygotowanie infrastruktury gospodarowania odpadami i śmieciami, tak naprawdę wydały pieniądze i zostały pozbawione możliwości dochodu, bo przegrają z silnymi, nawet międzynarodowymi podmiotami, które staną do takich przetargów. Więc nie dziwię się, że nie chcą takich przetargów organizować i szukają kruczków prawnych, aby obejść przepisy” – powiedziała poseł Marzena Machałek z sejmowej komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.
 
„Niszczenie samorządności to odbieranie możliwości funkcjonowania poprzez właściwie ograniczanie samodzielności w uchwalaniu budżetu, przez wprowadzenie reguły Rostkowskiego, przez narzucanie coraz większych zadań bez przekazywania pieniędzy, a także ograniczanie możliwości zarabiania przez gminę z ich zadań własnych. Gospodarowanie odpadami, śmieciami jest zadaniem własnym gminy, a ona musi przygotować infrastrukturę, choć nie będzie mogła na tym zarabiać. Ja tutaj utożsamiam się z niezadowolonymi samorządowcami, ale należało się spodziewać, że Platforma Obywatelska pójdzie w kierunku ogólnej prywatyzacji wszystkiego co się da”  – dodaje poseł Marzena Machałek.

 


Pobierz Pobierz

 


Pobierz Pobierz

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl