Sądownictwo pod cenzurą
Instytucja Polskiego Sądownictwa staje się narzędziem cenzury politycznej – powiedział dr Grzegorz Musiał, członek Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Poznański Klub wyraził sprzeciw wobec wyroku sądu, w sprawie którą wytoczył Antoniemu Macierewiczowi były szef WSI gen. Marek Dukaczewski.
Warszawski Sąd nakazał Antoniemu Macierewiczowi przeproszenie generała. Zakazał mu też dalszego informowania opinii publicznej o współodpowiedzialności Dukaczewskiego za nieprawidłowości o charakterze przestępczym, jakie miały miejsce w WSI.
„Wiadomo, że WSI powstałe w oparciu o kadry przeszkolone za wschodnią granicą i do końca nie zostały zweryfikowane, do końca pozostały strefą wpływów rosyjskich w Polsce. Były po prostu wrogim w Polsce narzędziem. To jest uchwała Sejmu i ostatnim dowódcą Wojskowych Służb Informacyjnych był gen. Dukaczewski. W związku z tym na niego spada odpowiedzialność za wszystkie te działania o których mówimy i poseł Antoni Macierewicz, po prostu kierując pracą komisji sejmowej udokumentował, ujawnił i upowszechnił tę wiedzę. W związku z tym jest to działanie z mandatu poselskiego” – powiedział dr Grzegorz Musiał. „Gdzie się pokazuje, że instytucja polskiego sądownictwa staje się narzędziem cenzury politycznej. Nakazuje milczenie w tej sprawie posłowi Rzeczypospolitej Polskiej czyli jeden organ władzy publicznej wkracza w kompetencje innego organu władzy publicznej i to tej nadrzędnej, stanowiącej prawo. Sąd jest powołany do wykonywania prawa a nie do jego stanowienia. W związku z tym jest to dla nas rzecz, którą postrzegamy jako zagrożenie dla ładu prawnego i moralnego w narodzie i państwie polskim” – podkreśla dr. Grzegorz Musiał.
Wypowiedź Grzegorza Musiała: