fot. PAP/Paweł Supernak

Sekretarz stanu USA oraz szef MON podpisali umowę o wzmocnionej współpracy obronnej

Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim w obecności prezydenta Andrzeja Dudy sekretarz stanu USA Mike Pompeo oraz szef MON Mariusz Błaszczak podpisali umowę o wzmocnionej współpracy obronnej (Enhanced Defence Cooperation Agreement).

https://twitter.com/MON_GOV_PL/status/1294566791876878336

Umowa o wzmocnionej współpracy obronnej (Enhanced Defense Cooperation Agreement, EDCA) została politycznie uzgodniona pod koniec lipca. Porozumienie ma ułatwić rozlokowanie w Polsce kolejnych wojsk USA, których liczebność – zgodnie z ubiegłorocznymi deklaracjami prezydentów obu państw – ma wzrosnąć o około 1000, do ok. 5,5 tys. Deklaracja z września ub.r. wskazała także miejsca stacjonowania amerykańskich sił lądowych i powietrznych w Polsce. Pod koniec lipca Pentagon ogłaszając plany redukcji i zmiany rozlokowania sił USA w Europie zapowiedział umieszczenie w Polsce wysuniętego stanowiska dowodzenia V Korpusu USA, które ma liczyć ok. 200 żołnierzy.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch powiedział, że umowa o współpracy obronnej między polską i USA to oznaka podniesienia dwustronnych relacji wojskowych na wyższy poziom. Podkreślił, że choć Polska ma ponosić niektóre koszty funkcjonowania amerykańskich sił, to nie ma mowy o kontrakcie komercyjnym, a umowa urzeczywistnia strategiczną wizję ściślejszej współpracy. Zwrócił uwagę, że mowa jest o około 20 lokalizacjach, a infrastruktura będzie służyć wzmacnianiu współpracy obronnej poprzez wspólne ćwiczenia; może być także wykorzystana do udzielenia pomocy wojskowej Polsce – lub innemu państwu w regionie – w przypadku zagrożenia. Szef BBN zaznaczył, że „nie ma mowy o żadnych eksterytorialnych obszarach”.

PAP

drukuj