„Rząd odwrócił się plecami do Podkarpacia”
Rząd Donalda Tuska odwrócił się plecami od ważnego problemu, jakim jest zabezpieczenie Podkarpacia przed ewentualną powodzią – stwierdził poseł Stanisław Ożóg w audycji Aktualności Dnia na antenie Radia Maryja.
Poseł przypomniał, że w 2008 r. ówczesna minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska wykreśliła 13 projektów dla Podkarpacia w obszarze ochrony środowiska. W większości były to wały powodziowe, zbiorniki retencyjne. Większość projektów była wtedy przygotowana do realizacji.
Poseł powiedział też, że choć rząd w 2011 r. w czasie trwania kampanii wyborczej przyjął program zabezpieczenia przeciwpowodziowego – to niewiele z niego zostało.
– Oto dowiadujemy się, że w tej chwili ten program nie istnieje. Pełnomocnik rządu wojewoda małopolski został odwołany. Natomiast od 2011 roku realizacja tego programu to pozorowanie działalności. Niewielkie, symboliczne wręcz sumy w budżetach państwa w 2012, 2013 roku. W budżecie 2014 zapisano niewiele ponad 1,5 proc. wartości tego przedsięwzięcia. Mówiono, że to wystarczy, że to będzie realizowane i dowiedziałem się później po paru tygodniach, że wtedy kłamano, dlatego, że KE nie zaakceptowała tego programu – powiedział Stanisław Ożóg.Rząd Donalda Tuska odpowiednio na to nie zareagował – dodał poseł, podkarpacki kandydat PiSu w wyborach do PE.
– Rząd Platformy Obywatelskiej i PSL nic nie zrobił, ażeby ten program mógł być przyjęty, zaakceptowany przez KE i mógł być realizowany przy udziale środków unijnych. Ciągle upominamy się na Podkarpaciu o zbiornik Kąty-Myscowa Nie możemy się doprosić konkretów jeśli chodzi o działanie. Padają obietnice w każdej kampanii wyborczej – również i w tej. Nie ma natomiast faktów, konkretów i realizacji – zauważył Stanisław Ożóg.Wypowiedź posła Stanisława Ożoga:[słuchaj]
RIRM