RPP ponownie podniesie stopy procentowe?

Rada Polityki Pieniężnej najprawdopodobniej ogłosi dziś decyzję o kolejnym podniesieniu poziomu stóp procentowych. Według zapowiedzi analityków, będzie to ostatnia z cyklu podwyżek.

Obecnie stopa referencyjna wynosi 6 proc., lombardowa 6,5 proc., a depozytowa – 5,5 procent. Najbardziej prawdopodobny scenariusz dzisiejszego posiedzenia RPP to kolejna podwyżka. Analitycy mówią o 75 pkt. bazowych. Prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, zapowiedział w czerwcu, że cykl podwyżek stóp procentowych zbliża się ku końcowi.

– Mogę też z góry zapowiedzieć, że zgodnie z najnowszymi naszymi analizami, z zastrzeżeniem, przy przyjęciu założenia, że nie nastąpią niespodziewane wydarzenia, pod koniec przyszłego roku, w ostatnim kwartale przyszłego roku być może będzie możliwość obniżenia stóp procentowych – mówił szef NBP.

Rada Polityki Pieniężnej spotyka się raz w miesiącu, jednak kolejne sierpniowe jednodniowe spotkanie ma charakter niedecyzyjny, i to może być prawdopodobny moment wyhamowania podwyżki stóp procentowych.

Zapowiedź wstrzymania cyklu podwyżek wpłynęła na kurs złotego. Narodowa waluta słabnie względem euro, dolara i franka. W środę za euro trzeba było zapłacić 4 złote 78 groszy.  Jak mówi rzecznik rządu, Piotr Muller, wpływ na rynek walutowy ma sytuacja geopolityczna. Jednocześnie zachęca Polaków do spędzania tegorocznych urlopów w kraju.

„Co do wakacji to zachęcamy, żeby to były wakacje krajowe. Za granicą warto co jakiś czas się pojawić, ale wakacje krajowe to jest lepszy pomysł” – podkreśla rzecznik rządu.

Podwyżka stóp procentowych z pewnością spełniła oczekiwania co do rynku nieruchomości. Dotąd łatwo dostępne kredyty hipoteczne stały się dla wielu Polaków nieosiągalne. Zdolność kredytowa spadła, a to oznacza, że nie zadłużamy się na taką skalę, jak przed cyklem podwyżek stóp procentowych. Ceny nieruchomości stanęły w miejscu.

– Jeszcze do niedawna mieliśmy do czynienia z sytuacją, kiedy do jednego mieszkania ustawiała się kolejka kupujących. W tym czasie sprzedający mógł podwyższyć cenę ofertową mieszkania. Teraz jest zupełnie odwrotnie. Te mieszkania, które będą przeszacowane na pewno pozostaną w ofercie dużo dłużej – zauważa Barbara Bugaj, analityk rynku nieruchomości.

Polacy liczą również, że wyhamuje wzrost cen towarów w sklepach, wzrost cen energii i innych dóbr czy usług. Na to jednak ogromny wpływ ma sytuacja międzynarodowa, przede wszystkim wojna na Ukrainie, a wraz z nią wojna energetyczna, jaką Europie wypowiedziała Rosja.

TV Trwam News