Rozwój sytuacji na granicy Ukrainy

Biały Dom spekuluje, że w każdej chwili może dojść do zbrojnego konfliktu na linii Rosja-Ukraina. Tymczasem szef ukraińskiej dyplomacji odrzuca „apokaliptyczne” wizje i zapewnia, że Ukraina jest przygotowana na każdą ewentualność.

Sytuacja wokół Ukrainy wciąż budzi niepokój państw zachodnich. W niedzielę Emmanuel Macron, prezydent Francji, konsultował się z prezydentem USA Joe Bidenem. Przywódcy omówili strategię i działania odstraszające Rosję i jej roszczenia.

– Władimir Putin poszukuje rzeczy, których nie może dostać – ocenił Joe Biden, prezydent USA.

Dziś w Moskwie z Władimirem Putinem na temat dążeń Rosji będzie rozmawiał Emmanuel Macron. Jutro francuski prezydent spotka się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Wołodymyrem Zełenskim. Na dziś zaplanowano także spotkanie Joe Biden-Olaf Scholz. Niemiecki kanclerz wciąż utrzymuje, że Niemcy nie wyślą broni na Ukrainę.

„Kurs rządu federalnego od wielu lat jest jasny: nie dostarczamy broni na obszary objęte konfliktami i z tego powodu nie wyślemy na Ukrainę śmiercionośnej broni” – tłumaczył Olaf Scholz, kanclerz Niemiec.

Państwa europejskie chcą prowadzić politykę odstraszania wobec zagrożenia płynącego ze Wschodu. Jednym z takich działań jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO. W niedzielę do Polski przylecieli pierwsi amerykańscy żołnierze z 82. Dywizji Powietrznodesantowej.

Przerzut amerykańskich sił do Polski to najlepsza odpowiedź na zagrożenia, które dotyczą wschodniej flanki NATO i świadczy o bardzo poważnym traktowaniu obowiązków sojuszniczych – ocenił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, który dziś spotka się z szefem resortu obrony Wielkiej Brytanii. Tematem rozmów będzie agresywna polityka Rosji oraz zagrożenie dla Ukrainy i państw Europy Środkowej. Łącznie do Polski ma trafić 1,7 tys. amerykańskich żołnierzy.

Dziś rozmowy w sprawie Ukrainy odbędzie Andrzej Duda. Prezydent RP spotka się m.in. z szefową Komisji Europejskiej, przewodniczącym Rady Europejskiej i sekretarzem generalnym NATO.

„Przedmiotem konsultacji będzie obecna sytuacja bezpieczeństwa, związana z eskalacją działań prowadzonych przez Rosję przy granicach z Ukrainą. Prezydent RP podniesie kwestię dalszego wzmacniania NATO na flance wschodniej, jako odpowiedzi na agresywną politykę rosyjską” – poinformował Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Ukraina jest pewnego rodzaju buforem dla Polski i Europy, który pozwala odsunąć Rosję – wskazał prof. Mieczysław Ryba, politolog.

– W tej chwili Polska, jako sąsiad Ukrainy, weszła w pewną geopolityczną układankę, pomimo tego, że Ukraińcy – przynajmniej ich część – nieodpowiedzialnie się zachowali, np. blokując tranzyt polskich towarów z Chin, czy też robiąc różne nieprzyjazne gesty w stosunku do naszych dziennikarzy. Jednak mimo to widać, że w tej geopolitycznej układance zaczynamy nabierać na znaczeniu – ocenił prof. Mieczysław Ryba.

Politolog dodał, że Polska zaznacza swoją suwerenność w działaniach dotyczących Rosji.

TV Trwam News