By U.S. Army - https://www.army.mil/article/112821/Soldier_to_posthumously_receive_Silver_Star__Polish_medal_for_heroism/, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=59970194

Rodzice poległego Amerykanina: Pamiętacie o bohaterach nie tylko od święta

Rodzice sierż. szt. Michaela Ollisa, który zginął w 2013 r. w Afganistanie ratując polskiego kolegę, Linda i Robert Ollisowie, wzięli udział w obchodach Święta Niepodległości. Podkreślali pamięć o weteranach okazywaną przez Polaków nie tylko od święta.

„Pamięć o naszych weteranach jest dla nas bardzo ważna, ale być tutaj i widzieć, jak wspaniale było zobaczyć, jak wy honorujecie waszych weteranów. To dla nas zaszczyt, że mogliśmy uczestniczyć w tych obchodach” – powiedziała matka poległego żołnierza.

11 listopada, gdy w Polsce jest świętowana rocznica odzyskania niepodległości, w USA obchodzi się Dzień Weteranów.

Rodzice żołnierza zwrócili uwagę na wciąż żywą w Polsce pamięć o tym, co zrobił.

„Zawsze nas zaskakuje, że Polacy – chociaż minęło sześć lat – wciąż pamiętają, jakby to było wczoraj. Nie sądzę, żeby to było równie dobrze pamiętane w USA” – powiedziała Linda Ollis.

„Zgadzam się – wy Polacy pamiętacie o swoich bohaterach, to wspaniałe. Pamiętacie o nich na co dzień, nie tylko od święta” – zaznaczyła.

Nawiązując do historii dodała: „Polska była rozdarta, ale udało wam się przetrwać i zachować siłę. Myślę, że to ma związek z tym, że jesteście religijnymi ludźmi, bardzo to podziwiam”.

Ojciec żołnierza, który po śmierci syna podkreślał, że Michael Ollis poświęcając życie nie zważał na to, jakiej narodowości, rasy, czy religii był kolega, którego uratował, powiedział: „Myślę, że to bardzo ważne dzisiaj; świat powinien na to patrzeć. Nie mówię tak dlatego, że chodzi o mojego syna. Chodzi o to, co tych dwóch ludzi – Michael i Karol – zrobiło.”

„Zaczęli współpracować, bez żadnych pytań. Mieli pracę do wykonania i dobrze ją wykonali. Michael niestety zginął, ale nie wszystko idzie zgodnie z planem, Bóg ma dla nas różne drogi. Myślę, że to, co jest dzisiaj naszym problemem na świecie, to fakt, że patrzymy na siebie i przejmujemy się kolorem, narodowością, językiem” – dodał.

Sierżant sztabowy Michael H. Ollis zginął 28 sierpnia 2013 w bazie wojskowej Ghazni, osłaniając własnym ciałem ppor. Karola Cierpicę podczas ataku zamachowca-samobójcy, który zdetonował ładunek wybuchowy. Uratowany polski oficer mówił później, że poznał Ollisa dopiero w czasie ataku talibów, wymieniając z nim tylko spojrzenia.

W listopadzie 2013 r. Michael Ollis został pośmiertnie odznaczony Gwiazdą Afganistanu i Złotym Medalem Wojska Polskiego. Przyznano mu także amerykańskie odznaczenia wojskowe, w tym Srebrną Gwiazdę i Krzyż Wybitnej Służby.

We wrześniu bieżącego roku rodzice amerykańskiego podoficera zostali uhonorowani nagrodą Honorowy Ambasador Polski

Sierżant sztabowy Michael H. Ollis mieszkał Nowym Jorku. Wstąpił do armii USA w roku 2006. Podczas służby w Afganistanie był żołnierzem 10 Dywizji Górskiej. Była to jego kolejna zmiana w Afganistanie, wcześniej służył także w Iraku.

Linda i Robert Ollisowie założyli fundację imienia swojego syna, która wspiera weteranów.

Podczas wizyty w Polsce jego rodzice, którzy wzięli udział w centralnych uroczystościach Święta Niepodległości w poniedziałek w Warszawie, odwiedzą także Lublin, Kraków i Wrocław.

PAP

drukuj