Reparacje wojenne od Niemiec
Wiceminister spraw zagranicznych, Arkadiusz Mularczyk, wystąpił z inicjatywą przyjęcia przez Radę Ministrów uchwały potwierdzającej w wiążący sposób, że kwestia reparacji i odszkodowań od Niemiec za straty poniesione przez Polskę podczas II wojny światowej nie została zamknięta.
W czasie II wojny światowej liczba zabitych z rąk Niemców – tylko w naszym kraju – wyniosła ponad 5 mln, a co piątym zamordowanym było dziecko poniżej dziesięciu lat. Ponad 2 mln polskich obywateli zostało wywiezionych do niewolniczej pracy. Prawie 200 tys. polskich dzieci zostało odebranych rodzinom celem germanizacji. Łączna wartość strat szacowana jest na ponad 6 bln złotych. Wartość ta nie oddaje i tak ogromu zniszczeń, a jest jedynie skromnym przybliżeniem kosztów.
„Wnioskuję do Rady Ministrów o podjęcie uchwały, w której jednoznacznie zostałoby stwierdzone, że strona polska nigdy formalnie, czy nieformalnie nie zrzekła się reparacji wojennych od Niemiec i sprawa ta nigdy nie była przedmiotem negocjacji polsko-niemieckich” – zaznaczył Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych.
Uchwała Rady Ministrów rozwiewa wątpliwość o rzekomym zrzeczeniu się przez Polskę reparacji, już w latach 50-tych.
„Sprawa reparacji wojennych nigdy nie była przedmiotem decyzji Rady Ministrów również w czasach PRL, nie było również także innego aktu prawnego krajowego lub międzynarodowego” – powiedział Arkadiusz Mularczyk.
Jeśli uchwala dojdzie do skutku, w jednoznaczny sposób stwierdzi, że Polska nigdy nie zrzekła się reparacji wojennych od Niemiec. Usankcjonuje sprawę na forum międzynarodowym i otworzy nowy rozdział w polsko-niemieckich relacjach.
TV Trwam News