Rafał Trzaskowski planuje budowę awaryjnego rurociągu na Moście Północnym

To może być kolejna przykra konsekwencja awarii kolektora odprowadzającego ścieki do oczyszczalni „Czajka” w Warszawie. Północnej części miasta może grozić paraliż komunikacyjny. Prezydent Rafał Trzaskowski chce zbudować następny awaryjny rurociąg, który ma biec po Moście Północnym. To złe rozwiązanie – mówili stołeczni radni z Prawa i Sprawiedliwości.

Mostem Północnym ma przebiegać, według prezydenta Rafała Trzaskowskiego, alternatywny rurociąg odprowadzający ścieki do oczyszczalni „Czajka”.

– Od wielu dni trwały dokładne testy, które miały potwierdzić, czy Most Północny wytrzyma obciążenie takiego rurociągu – mówił Rafał Trzaskowski.

Pomysł ten wprawił w duże zdumienie radnych miejskich.

– To co zostało zaproponowane to najgorszy wariant, który doprowadzi do całkowitego paraliżu komunikacyjnego dzielnicy Białołęka – powiedział Marcin Korowaj, radny dzielnicy Białołęka.

To zablokuje północną część miasta – mówi warszawski poseł Paweł Lisiecki.

– Dojdzie do sytuacji, w której poruszanie się z jednego brzegu Wisły na drugi będzie uniemożliwiony Mostem Północnym – stwierdził poseł PiS Paweł Lisiecki.

Pod koniec sierpnia doszło do awarii kolektora odprowadzającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka”. Nieczystości trafiły do Wisły. Od poniedziałku większość ścieków transportowanych jest awaryjnym rurociągiem na moście pontonowym. To rozwiązanie przygotował rząd, aby powstrzymać zrzut ścieków do rzeki.

Rurociąg zastępczy ma działać do czasu aż władze Warszawy usuną awarię – mówił wiceprezes Wód Polskich Krzysztof Woś.

– Ten system będzie musiał być prawidłowo utrzymywany i tutaj nasza rola będzie polegała na tym, aby czuwać nad całością – wskazał wiceprezes Wód Polskich.

Nie wiadomo jak długo potrwa naprawa właściwego kolektora. Władze Warszawy nie wiedzą, dlaczego doszło do awarii: czy jest ona skutkiem błędów popełnionych przy projektowaniu, czy przy wykonaniu instalacji. Dlatego prezydent Trzaskowski chce budować kolejny alternatywny rurociąg, na wypadek gdyby awarii uległ obecny rurociąg zastępczy.

– Wpisuje się w pewnego rodzaju politykę Rafała Trzaskowskiego, a właściwie w brak pomysłu na rozwiązanie problemu ze ściekami w Warszawie – podsumował poseł Paweł Lisiecki.

Prezydent Trzaskowski wielokrotnie zapewniał, że zrzut nieczyszczonych ścieków do Wisły nie jest katastrofą ekologiczną. Tymczasem, według Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, na odcinku Warszawa–Płock doszło do pogorszenia o 75 procent badanych parametrów wody. Zanieczyszczeniem północnego odcinka Wisły oraz Zatoki Gdańskiej zaniepokojona jest Szwecja.

 

TV Trwam News