Putin: Brexit nie wpłynie na unijną politykę sankcji wobec Rosji
Decyzja Wielkiej Brytanii o wystąpieniu z Unii Europejskiej nie wpłynie na politykę sankcji prowadzoną przez UE wobec Rosji – powiedział w piątek prezydent Władimir Putin. Dodał, że Rosja jest gotowa odpowiedzieć pozytywnie na pozytywne kroki w jej kierunku.
– Jeśli chodzi o politykę sankcji, to nie sądzę, by referendum odbiło się na naszych stosunkach z UE w tym aspekcie – powiedział w Taszkiencie rosyjski prezydent, cytowany przez agencje TASS i RIA-Nowosti.
Putin powtórzył wyrażane wcześniej stanowisko, że to nie Rosja była inicjatorką sankcji.
– Jeżeli nasi partnerzy kiedyś dojrzeją do tego, by prowadzić z nami konstruktywny dialog w tych kwestiach, to jesteśmy do tego gotowi, chcemy tego i będziemy odpowiadać pozytywnym na pozytywne – powiedział.
Ocenił, że wynik referendum odbije się na indeksach giełdowych, „a zatem i na cenach wszystkich tradycyjnych towarów”. Jego zdaniem w najbliższym czasie nastąpi jednak korekta.
– Będziemy dążyć do tego, żeby minimalizować jakieś negatywne zjawiska tej decyzji dla naszej gospodarki – wskazał.
Putin wyraził przekonanie, że brytyjski plebiscyt będzie miał nieuchronnie skutki globalne, „ze znakiem plus i ze znakiem minus”. Według jego słów Rosja nie oczekuje „żadnej globalnej katastrofy”.
– Oczywiście będziemy to uważnie śledzić, będziemy w razie potrzeby korygować i naszą politykę gospodarczą, i nasze stosunki z partnerami w Europie – zapowiedział.
Określił wynik referendum jako „wybór brytyjskich poddanych”. „My w to nie ingerowaliśmy, nie ingerujemy i nie zamierzamy ingerować” – dodał. Skrytykował też wypowiedzi premiera W. Brytanii Davida Camerona przed referendum, w których – według Putina – Cameron mówił o stanowisku Rosji. Te wypowiedzi „nie mają i nie miały żadnych podstaw” – powiedział rosyjski prezydent. Jak dodał, „tym bardziej po głosowaniu nikt nie ma prawa wygłaszać oświadczeń o jakimś stanowisku Rosji”.
Obywatele Wielkiej Brytanii opowiedzieli się w czwartkowym referendum za wyjściem z UE – wynika z opublikowanych w piątek rano przez komisję wyborczą ostatecznych wyników. 51,9 proc. wyborców zagłosowało za opuszczeniem UE, a 48,1 proc. za pozostaniem we Wspólnocie.
PAP/RIRM