Przyszłość Zachodu na forum Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa
Z udziałem przywódców m.in. USA, Niemiec i Francji odbyła się Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. Do głównych tematów należała przyszłość i kondycja Zachodu.
Forum w Monachium to jedno z najważniejszych tego typu wydarzeń na świecie. Obecny podczas spotkania Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, podkreślił, że wyzwaniem dla Sojuszu jest dynamicznie rosnąca potęga Chin.
– Rozwój Chin jest kluczową kwestią dla wspólnoty transatlantyckiej, z potencjalnymi konsekwencjami dla naszego bezpieczeństwa, dobrobytu i stylu życia. Dlatego NATO powinno pogłębiać nasze stosunki z bliskimi partnerami, takimi jak Australia i Japonia, oraz tworzyć nowe relacje na całym świecie – powiedział sekretarz generalny NATO.
Wystąpienie Joe Bidena było sprzeczne ze zdaniem jego poprzednika Donalda Trumpa, który regularnie oskarżał czołowe kraje NATO o małe zaangażowanie na rzecz własnej obronności. Nowy amerykański przywódca złożył deklarację większej współpracy z UE. Odnosząc się do Rosji, oskarżył Kreml o działania mające na celu rozbicie współpracy transatlantyckiej.
– Władimir Putin stara się osłabić Europę, europejski projekt i nasz sojusz z NATO. Chce podważyć jedność transatlantycką i naszą determinację. Kremlowi o wiele łatwiej jest znęcać się i grozić poszczególnym państwom, niż negocjować z silną i ściśle zjednoczoną wspólnotą transatlantycką – ocenił Joe Biden, prezydent USA.
O potrzebie zwiększenia inwestycji w obronność mówił prezydent Francji Emmanuel Macron. Tego przez lata domagał się m.in. od Niemiec prezydent Donald Trump.
– W najbliższych miesiącach osiągniemy 2 proc. naszego PKB w wydatkach na obronność i myślę, że jest to sposób na przywrócenie równowagi w stosunkach transatlantyckich – poinformował prezydent Francji.
W stosunkach transatlantyckich Niemcy są gotowe na „nowy rozdział”, w którym Stany Zjednoczone i Europa będą realizowały wspólną agendę szczególnie wobec Rosji – mówiła kanclerz kraju Angela Merkel, która zadeklarowała również gotowość Niemiec do pozostania w Afganistanie.
– Niemcy są gotowe zostać dłużej w Afganistanie, jeśli zagwarantuje to udaną misję i jeśli postawi nas w sytuacji, która rzeczywiście daje szansę siłom demokratycznym w Afganistanie. Wycofanie się nie może zakończyć się zdobyciem przewagi przez niewłaściwe siły – zapewniła Angela Merkel.
Konferencja Monachijska z powodu pandemii po raz pierwszy odbyła się w formie online.
TV Trwam News