fot. PAP/Tytus Żmijewski

Prof. J. Kawecki: Zachęcam do tego, aby nie zostawiać pójścia na wybory na ostatni moment. Może się zdarzyć, iż coś komuś wypadnie i dotrze do lokalu po godz. 21.00, a co za tym idzie, nie będzie mógł się ustawić nawet na końcu kolejki

Zachęcam do tego, aby nie zostawiać pójścia na wybory na ostatni moment. Może się zdarzyć tak, iż coś komuś wypadnie i dotrze do lokalu po godzinie 21.00, a co za tym idzie, nie będzie mógł się ustawić nawet na końcu kolejki. Zróbmy to tak, aby nie komplikować sprawy i nie wzbudzać niepokojupodkreślił prof. Janusz Kawecki, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja w służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W najbliższą niedzielę, 18 maja, w Polsce odbędą się wybory prezydenckie. Każdy obywatel, który posiada prawa wyborcze, będzie mógł oddać swój głos na wybranego kandydata na prezydenta RP. Przed udaniem się do lokalu wyborczego należy pamiętać przede wszystkim o zabraniu ze sobą dokumentu potwierdzającego naszą tożsamość. Warto też mieć ze sobą swój długopis, by mieć pewność, iż nasz głos nie zostanie zmieniony.

Przed udaniem się do urn powinniśmy mieć ze sobą dokument tożsamości ze zdjęciem, czyli taki, który pozwoli komisji wyborczej zidentyfikować tożsamość. Może być to dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, legitymacja studencka. Młodsi wyborcy będą przychodzić zapewne z telefonem i aplikacją mObywatel, bo tę formę również się dopuszcza do identyfikowania przybywającego. Często słyszałem też, by zaopatrzyć się we własny długopis, który nie znika po pewnym czasie. Myślę, że warto go ze sobą zabrać. Wiele osób mówi także, że weźmie ze sobą do lokalu wyborczego świecę. Warto jednak zaznaczyć, iż są różne świece, dlatego należy  je sprawdzić w domu. Niektóre uniemożliwiają zaznaczenie odpowiednich znaków długopisem – wyjaśnił prof. Janusz Kawecki.

Lokale wyborcze będą otwarte od godziny 7.00 do 21.00. Po wejściu do Okręgowej Komisji Wyborczej należy odnaleźć swój adres zamieszkania i podać go członkowi komisji, który po sprawdzeniu naszych danych poprosi nas o podpis na liście wyborców i wręczy nam kartę do głosowania. Warto pamiętać, by jeszcze przy stoliku komisji sprawdzić poprawność karty go głosowania.

Przy stoliku komisji wyborczej odnajdujemy nasze miejsce zamieszkania i pokazujemy dowód tożsamości. Członek komisji sprawdzi nasze dane i wskaże, gdzie należy się podpisać na liście wyborców. Po weryfikacji wyborca otrzyma kartę do głosowania. Jeszcze będąc przy stoliku, należy sprawdzić, czy lista obejmuje 13 kandydatów. Należy również sprawdzić, czy na karcie znajdują się dwie pieczęcie, jedna wydrukowana Państwowej Komisji Wyborczej oraz druga przybita pieczęć przez Obwodową Komisję Wyborczą. Jeśli czegoś z tego brak, to należy, jeszcze nie odchodząc od stolika, żądać wymiany, a sprawę zgłosić przewodniczącemu komisji, a przy jego nieobecności wiceprzewodniczącemu. Następnie z kartą udajemy się do miejsca, gdzie zapewniona jest tajność wyboru. Spoglądając na kartę, spokojnie wybieramy miejsce z nazwiskiem wybranego przez nas kandydata. Będąc pewnym, że to jest to miejsce, swoim długopisem zaznaczamy dwie linie, które muszą się przeciąć w kratce, która znajduje się po lewej stronie nazwiska kandydata (…). Po zakreśleniu odpowiedniego kandydata, wyborca składa swoją kartę i udaje się do urny. Przy urnie powinien stać jakiś z członków komisji, który będzie obserwował wrzucających, by wrzucana była jedna kartka. Po wrzuceniu głosu do urny opuszczamy lokal wyborczy – oznajmił przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja w służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu.

Prof. Janusz Kawecki zachęcił, aby nie zostawiać oddania głosu na ostatni moment.

Zachęcam do tego, aby nie zostawiać pójścia na wybory na ostatni moment. Może się zdarzyć tak, iż coś komuś wypadnie i dotrze do lokalu po godzinie 21.00, a co za tym idzie, nie będzie mógł się ustawić nawet na końcu kolejki. Zróbmy to tak, aby nie komplikować sprawy i nie wzbudzać niepokoju – akcentował gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z prof. Januszem Kaweckim można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl