fot. PAP/Tytus Żmijewski

Prof. G. Kucharczyk: Od czasów rewolucji francuskiej i XIX-wiecznych kulturkampfów praktyka rządzenia liberalnych gabinetów kieruje się zasadą, że nie ma wolności dla wrogów wolności

Dzisiaj w wielu krajach zachodnich nie można stać przed tzw. klinikami aborcyjnymi i otaczać milczącą modlitwą dzieci, które giną w tych fabrykach śmierci. Ci, którzy nasyłają policję na modlących się ludzi, ciągle mówią o wolności. Od czasów rewolucji francuskiej i XIX-wiecznych kulturkampfów praktyka rządzenia liberalnych gabinetów kieruje się zasadą sformułowaną w czasie jakobińskiej dyktatury i głoszącą, że nie ma wolności dla wrogów wolności – powiedział prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk, w felietonie z cyklu „Spróbuj pomyśleć” w Radiu Maryja.

Prof. Grzegorz Kucharczyk odniósł się do siłowej próby przejęcia mediów publicznych przez rząd Donalda Tuska. Zauważył, że w historii były już przypadki, w których liberałowie – gdy dochodzili do władzy – wolność i postęp zaprowadzali żelazną ręką żandarmów i policji.

– Dość przypomnieć sobie, jak na przełomie XIX i XX wieku wyglądało realizowanie przez liberałów głoszonej przez nich zasady „wolny Kościół w wolnym państwie”. W III Republice Francuskiej oznaczało to zamykanie katolickich szkół, do których rodzice już nie mogli posyłać swoich dzieci. Wolność w wydaniu liberalnym oznaczała wtedy masowe zamykanie klasztorów i siłowe usuwanie zakonników i zakonnic z ich domów. Gdy wierni otaczali kościoły żywym murem, w których liberalny rząd planował dokonywać tzw. inwentaryzacji majątku – żandarmi mieli obowiązek sprawdzić także zawartość tabernakulów – wtedy pokojowe zgromadzenia rozpędzano siłą – mówił historyk z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk.

Podobną „miłością do wolności” pałali niemieccy liberałowie z czasów Otto von Bismarcka.

– Kochający wolność niemieccy liberałowie z wielką ochotą przegłosowywali wszystkie antykatolickie i antypolskie ustawy zgłaszane w pruskim i niemieckim parlamencie przez rząd Bismarcka – oznajmił felietonista.

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, jak w XXI wieku wyglądają rządy liberałów.

– Dzisiaj w wielu krajach zachodnich nie można stać przed tzw. klinikami aborcyjnymi i otaczać milczącą modlitwą dzieci, które giną w tych fabrykach śmierci. Ci, którzy nasyłają policję na modlących się ludzi, ciągle mówią o wolności. Od czasów rewolucji francuskiej i XIX-wiecznych kulturkampfów praktyka rządzenia liberalnych gabinetów kieruje się zasadą sformułowaną w czasie jakobińskiej dyktatury i głoszącą, że nie ma wolności dla wrogów wolności – podsumował prof. Grzegorz Kucharczyk.

Cały felieton prof. Grzegorza Kucharczyka z cyklu „Spróbuj pomyśleć” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl