Prof. G. Ancyparowicz: krytyka opozycji potępia wszystko

Opozycja przez rok skupiła się głównie na agresywnej krytyce rządu Beaty Szydło – ocieniła prof. Grażyna Ancyparowicz. Partie podsumowują rok rządów Prawa i Sprawiedliwości: PO, N. i PSL obwinia gabinet Beaty Szydło m.in. za kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego, rzekome łamanie praw kobiet w sprawie tzw. aborcji w Polsce, czy zachwianie demokracją w naszym kraju.

Mijający rok od wyborów to także czas na podsumowanie działań opozycji w polskim parlamencie. Tych jednak jest niewiele.

Przez ten czas – jak wskazują eksperci – partie lewicowo-liberalne skupiły się głownie na wychodzeniu na ulice i donoszenie na Polskę do instytucji Unii Europejskiej.

Prof. Grażyna Ancyparowicz podkreśliła, że prawem opozycji jest krytyka działań rządu, ale powinna być twórcza i wnosić konkretne rozwiązania, których niestety zabrakło.

Ta krytyka potępia wszystko. Była ona nawet tam, gdzie Prawo i Sprawiedliwość bez wątpienia szło w kierunku dotrzymania swoich obietnic wyborczych. Co więcej, widziałam również próby dezawuowania tego, co robi PiS, a przypisywania sobie jakichś programów, włącznie z programem „500 plus”, który bez wątpienia jest programem flagowym. Mam nadzieję, że takim programem będzie również program „mieszkanie plus”. Tutaj bez wątpienia było widać, że jest to totalna opozycja ze strony Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej – wskazała prof. Ancyparowicz.

Profesor zwróciła uwagę na szczególnie agresywną retorykę polityków partii Ryszarda Petru. Dowodem na to są dzisiejsze wypowiedzi chociażby członka zarządu Nowoczesnej Pawła Rabieja. Według niego, rządy Prawa i Sprawiedliwości to zarządzanie Polską przez „lunatyków”, którzy nie wiedzą dokąd zmierzają. A to właśnie Nowoczesna wiele razy protestowała przeciwko mowie nienawiści.

RIRM

drukuj