Prezydent Warszawy R. Trzaskowski grozi stołecznej policji wstrzymaniem funduszy za interwencje podczas tzw. strajków kobiet
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski grozi stołecznej policji wstrzymaniem funduszy. Powodem decyzji włodarza miasta są interwencje policjantów podczas manifestacji feministek.
W ostatnim czasie policja zdecydowanie reaguje na nielegalne manifestacje feministek i skrajnej lewicy. Legitymowani są uczestnicy zgromadzeń, a osoby agresywne są zatrzymywane. 17 listopada wobec atakujących funkcjonariuszy demonstrantów użyto gazu łzawiącego i pałek teleskopowych. To nie spodobało się lewicowej opozycji. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zarzucił policji działania na zamówienie polityczne i zagroził, że jeśli funkcjonariusze nadal będą stosować nadmierne środki przymusu, to podejmie odpowiednie kroki.
– Jeżeli znowu będą naruszane podstawowe zasady, to ja, ale też wielu innych samorządowców, zastanowimy się nad zawieszeniem wspierania finansowego policji – powiedział Rafał Trzaskowski.
Policja musi przestrzegać prawa i nie może nadużywać przemocy. To kwestia bezpieczeństwa obywateli i zaufania do państwa. Jako samorządy współfinansujemy policję. Jednak dalsze łamanie standardów wobec pokojowych demonstracji może nas zmusić do zawieszenia tego wsparcia. pic.twitter.com/8ga2ogqdk1
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) November 27, 2020
Budżet Komendy stołecznej to prawie jeden miliard złotych. Dofinansowanie miasta wynosi 6 milionów, z czego 5 przeznaczanych jest na tzw. „służby ponadnormatywne”, czyli między innymi patrole pełnione w miejscach wskazanych przez samych warszawiaków. Wstrzymanie dofinansowania policji to szkodliwy pomysł – zauważył stołeczny radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości Filip Frąckowiak.
– Gdyby decyzją pana prezydenta Rafała Trzaskowskiego policja warszawska przestała być finansowana z pieniędzy samorządu warszawskiego, to uderzyłoby najbardziej mieszkańców Warszawy, którzy oczekują bezpieczeństwa od swojego samorządu – podkreślił Filip Frąckowiak.
Zapowiedzią Rafała Trzaskowskiego oburzony jest inny radny Prawa i Sprawiedliwości Michał Szpądrowski.
– Opowieści, że trzeba przestać finansować policję do niczego nie prowadzi. To prowadzi jedynie doanarchii, a my nie chcemy anarchii ani w Polsce, ani w Warszawie – podkreślił Michał Szpądrowski.
Stołeczna policja na swoim twitterowym profilu złożyła deklarację, że bez względu na decyzje ratusza będzie dbać o bezpieczeństwo mieszkańców Warszawy.
„Zapewniamy mieszkańców Warszawy, że bez względu na wielkość otrzymywanego od władz miasta dofinansowania lub jego całkowite zawieszenie, będziemy zawsze dokładać starań, aby w swoim mieście czuli się Państwo bezpiecznie. To dla nas najwyższy priorytet” – wskazała warszawska policja.
TV Trwam News